„Nasze badanie sugeruje, że ogół społeczeństwa, zarówno palacze, jak i osoby niepalące, mogą odnieść korzyści ze zmniejszonego narażenia na kadm” – powiedział główny autor badania Sung Kyun Park, profesor nadzwyczajny epidemiologii i nauk o zdrowiu środowiskowym w Szkole Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Michigan.
Długotrwałe narażenie na kadm, nawet na niskim poziomie, może osłabić nasz system obronny w płucach, a ludzie z wysokim poziomem tego związku chemicznego mogą nie być w stanie poradzić sobie z atakami wirusa grypy, powiedział Park.
Badania przeprowadzone przez naukowców z U-M, University of Southern California i University of Washington zostały opublikowane w grudniowym wydaniu Environmental Health Perspectives.
„Znalezione przez nas związki muszą zostać zweryfikowane w innych populacjach, a także zbadane pod kątem potencjalnego wpływu kadmu na zachorowalność i śmiertelność związaną z COVID-19” – powiedział Howard Hu, profesor i przewodniczący Wydziału Medycyny Zapobiegawczej USC oraz lekarz medycyny pracy/środowiskowej.
„Niestety, organizm ludzki ma znacznie większe trudności z wydalaniem kadmu niż innych metali toksycznych, a jego obecność w wielu pokarmach oznacza, że niezwykle ważne jest dalsze ograniczanie źródeł zanieczyszczenia środowiska, które przyczyniają się do jego obecności w powietrzu, glebie i wodzie.”
Wcześniej w trakcie pandemii, gdy zaczęły napływać dane z Wuhan w Chinach, duży odsetek osób umierających z powodu koronawirusa miał kilka wspólnych cech – byli to mężczyźni, palacze i osoby starsze.
To skłoniło fińskiego badacza Matti Sirén, współautora badania, do skontaktowania się z Park i Hu, którzy dekadę temu przeprowadzili kompleksowe badania nad wpływem kadmu na choroby przewlekłe, w tym choroby płuc i układu krążenia.
Zainteresowani zbadaniem związku między kadmem a COVID-19, ale rozumiejąc, że dostępnych będzie niewiele danych, aby przyjrzeć się temu powiązaniu, naukowcy skupili się na badaniu potencjalnego związku kadmu z innymi infekcjami wirusowymi: grypą i zapaleniem płuc.
Badacze wykorzystali dane z amerykańskiego Narodowego Badania Zdrowia i Żywienia (National Health and Nutrition Examination Survey) z lat 1988-1994 i 1999-2006. Badanie NHANES jest prowadzone przez National Center for Health Statistics i dostarcza reprezentatywnych danych ankietowych na temat stanu zdrowia i odżywienia niezinstytucjonalizowanej populacji Stanów Zjednoczonych.
Do analizy wykorzystano prawie 16 000 uczestników w dwóch oddzielnych kohortach. Kadm był mierzony w moczu w pierwszym badaniu i we krwi w drugim. A ponieważ tytoń zawiera ponad 3000 składników chemicznych, badacze sprawdzili również poziom kadmu u osób niepalących.
Po skorygowaniu o wiek, płeć, rasę/pochodzenie etniczne, wykształcenie, wskaźnik masy ciała, stężenie cholesterolu w surowicy i nadciśnienie, naukowcy odkryli, że pacjenci z poziomem kadmu w 80. percentylu byli o 15% bardziej narażeni na śmierć z powodu grypy lub zapalenia płuc w porównaniu z pacjentami w 20. percentylu.
Wśród osób, które nigdy nie paliły, różnica była jeszcze większa, z 27% wyższym ryzykiem śmiertelności wśród osób z 80. percentylem w porównaniu z 20. percentylem.
„Nie mogliśmy bezpośrednio przyjrzeć się obciążeniu organizmu kadmem wśród pacjentów COVID-19 we wczesnej pandemii” – powiedział Park. „Naszą motywacją było znalezienie modyfikowalnego czynnika ryzyka, który może predysponować osoby zakażone wirusem COVID-19 do rozwoju ciężkich powikłań i śmierci z powodu COVID-19.
„COVID-19 może nie być jednorazowym wydarzeniem. Nasze wyniki sugerują, że społeczeństwo może odnieść korzyści ze zmniejszonego narażenia na kadm, kiedy pojawi się kolejna pandemia. Nie da się tego zrobić nagle i wymaga to czasu poprzez zmiany w polityce.”
W międzyczasie Park powiedział, że palacze powinni rzucić palenie. A wszyscy powinni być świadomi głównych źródeł kadmu w ich diecie: zboża, ryż, organy zwierzęce, takie jak wątroba i nerki, soja i niektóre rodzaje warzyw liściastych.
Jest wiele innych źródeł witamin, powiedział. Warzywa krzyżowe, takie jak kapusta i brokuły, zawierają wysoki poziom przeciwutleniaczy, ale stosunkowo niski poziom kadmu.
„Nie jest to zalecenie drakońskiej zmiany stylu życia, ponieważ wiele z tych produktów spożywczych jest typowymi składnikami zrównoważonej, odżywczej diety, a ich ogólny wkład w obciążenie kadmem jest prawdopodobnie niewielki” – powiedział Hu. „Sugerujemy raczej, aby rozważyć pewne zmiany w wyborze.
„Tymczasem epidemiolodzy muszą skupić się na kwestii, którą poruszyliśmy. Potrzebna jest zwiększona kontrola źródeł narażenia na kadm i nadzór nad poziomem kadmu w populacji ogólnej, a decydenci powinni pracować nad dalszym zmniejszaniem zanieczyszczenia środowiska kadmem.”
Badanie było wspierane przez Centrum Narażeń Środowiskowych i Chorób w Wieku Życia U-M, należące do National Institute of Environmental Health Sciences Core Center.
Badanie było wspierane przez Centrum Narażeń Środowiskowych i Chorób w Wieku Życia U-M.