Jeśli religijnie czytasz listę składników na wszystkim – od masła migdałowego po płyn do mycia ciała – dlaczego prezerwatywy miałyby być inne? To pytanie zadała sobie Meika Hollender, kiedy dowiedziała się, że konwencjonalne marki prezerwatyw są zazwyczaj wypełnione rakotwórczymi chemikaliami, takimi jak nitrozoaminy, i środkami plemnikobójczymi, które, jak wykazano, powodują podrażnienia (pomimo ich pomocnych intencji).
W zeszłym roku Hollender założyła Sustain Condoms wraz ze swoim ojcem Jeffreyem Hollenderem, który tak się składa, że jest założycielem giganta naturalnych środków czystości, Seventh Generation.
„Są kobiety, które wybierają naturalne produkty kosmetyczne i żywność organiczną – i próbują ograniczyć swoje narażenie na toksyny” – mówi. „Ja sama żyję ograniczając ilość toksyn, na które jestem narażona, więc dlaczego nie miałabym chcieć, żeby prezerwatywa to robiła?”
Prezerwatywy Sustain Condoms, wraz z prezerwatywami L., inną nową marką również produkującą wolne od toksyn, etycznie produkowane prezerwatywy, zmieniają tę konwencję. Możesz więc robić to, co naturalne, pozostając przy tym naturalną, nawet w najgorętszym momencie.
Więcej dobrych wiadomości: Te nowe marki są takie same w dotyku jak gumy, do których jesteś przyzwyczajony, więc nie zauważysz różnicy w tym dziale. I nie mają tego samego silnego zapachu ani lepkości, dzięki czemu czas spędzony w łóżku będzie jeszcze przyjemniejszy.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o tym, co sprawia, że te prezerwatywy są zdrowsze…
1. Oczekuj mniej podrażnień związanych z lateksem.
„Przyjrzeliśmy się problemom, jakie ludzie mają z prezerwatywami – mogą być drażniące, źle smakować, obrzydliwie pachnieć i czuć się nienaturalnie” – mówi założycielka firmy L., Talia Frenkel.
Innowacyjność jej firmy polega na zmniejszeniu liczby białek w lateksie, co sprawia, że jest on lepszy dla Ciebie i lepiej pachnie.
„Lateks kauczuku naturalnego L. jest modyfikowany chemicznie w celu znacznego obniżenia zawartości białek, które powodują reakcje alergiczne” – mówi Frenkel. „Powoduje to znaczne zmniejszenie zapachu i smaku lateksu”. I zabawny fakt: L. ma również bardzo wygodną usługę dostawy w ciągu jednej godziny.
2. Nie zawierają typowych, szkodliwych dla ciebie chemikaliów.
Jeszcze jednym z powodów, dla których wiele marek prezerwatyw nie jest tak zdrowych, jak mogłyby być, są zawarte w nich chemikalia, które są produktem ubocznym procesu produkcji, mówi Meika.
„To nie jest coś, co ludzie dodają do prezerwatywy. Substancja rakotwórcza powstaje podczas podgrzewania i formowania lateksu, ponieważ ludzie przyspieszają ten proces” – wyjaśnia.
Gdy Sustain produkuje swoje prezerwatywy, starannie dobiera przyspieszacze i upewnia się, że prezerwatywy są dokładnie myte podczas procesu produkcji, co oznacza, że w procesie nie powstają żadne szkodliwe chemikalia.
3. Te prezerwatywy są zrównoważone i charytatywne.
Obydwie firmy Sustain i L. są wolne od okrucieństwa i są korporacjami z certyfikatem B, co oznacza, że traktują środowisko z miłością i oferują przejrzystość tego, jak powstają ich towary. Sustain używa również kauczuku pochodzącego ze sprawiedliwego handlu do produkcji swoich prezerwatyw (tak, tak jak w przypadku kawy fair-trade.)
„Plantacja Sustain jest jedyną, która produkuje lateks do prezerwatyw z certyfikatem Fair Trade”, mówi Meika, więc pracownicy otrzymują dobrą płacę, około dwa do trzech razy wyższą niż przeciętna.
A kiedy zaopatrujesz w nie swoją szafkę nocną, obie marki wspierają organizacje charytatywne. Jak mówi Frankel, za każdą sprzedaną prezerwatywę L. wysyła jedną do potrzebującej kobiety w Afryce Subsaharyjskiej. Sustain przeznacza dziesięć procent zysków przed opodatkowaniem na usługi, które pomagają „szacunkowo 17,4 milionom kobiet potrzebujących finansowanych ze środków publicznych usług w zakresie zdrowia reprodukcyjnego i planowania rodziny.”
Kto wiedział, że Twoje prezerwatywy mogą zdziałać tak wiele? -Molly Gallagher
Więcej informacji o prezerwatywach L. można znaleźć na stronie www.thisisl.com, a więcej informacji o prezerwatywach Sustain można znaleźć na stronie www.sustaincondoms.com
.