26d. Reforma więziennictwa i azylu

Eksplozja nowej myśli
19-wieczna cela więzienna

Wschodnie Więzienie Stanowe

Wschodnie Więzienie Stanowe zostało zaprojektowane tak, aby zastraszać więźniów swoim wyglądem. Dziś stowarzyszenie historyczne prowadzi wycieczki po więzieniu, a także nawiedzony dom w okolicach Halloween.

Śliczna kobieta, która stanęła przed męską publicznością, wydawała się mało prawdopodobna, aby wywołać kontrowersje. Drobna i nieśmiała, podniosła się na platformę Legislatury Massachusetts, aby przemówić. Jednak ci, którzy nie doceniali determinacji i poświęcenia Dorothei Dix, zwrócili na nią uwagę, gdy usłyszeli jej słowa, że chorzy i obłąkani są „zamknięci w tym Commonwealth w klatkach, szafach, piwnicach, kramach, kojcach! Przywiązani łańcuchami, bici rózgami, zmuszani do posłuszeństwa”. W ten sposób jej krucjata o humanitarne szpitale dla obłąkanych, którą rozpoczęła w 1841 roku, osiągała punkt kulminacyjny. Po odwiedzeniu więzień, przytułków, przytułków dla bezdomnych i domów prywatnych, aby zebrać dowody przerażających nadużyć, przedstawiła argumenty za opieką wspieraną przez państwo. Ostatecznie, nie tylko pomogła założyć pięć szpitali w Ameryce, ale także udała się do Europy, gdzie z powodzeniem przekonywała o prawach człowieka królową Wiktorię i papieża.

Dorothea Dix
Dorothea Dix, niestrudzona bojowniczka o leczenie chorych psychicznie, została mianowana przełożoną pielęgniarek dla armii Unii podczas wojny secesyjnej. Po wojnie, przeszła na emeryturę do mieszkania w pierwszym szpitalu, który założyła, w Trenton, New Jersey.

Rok 1841 to również początek nadzoru dr Johna Galta w Eastern Lunatic Asylum, w Williamsburgu, Virginia, pierwszym publicznie wspieranym szpitalu psychiatrycznym w Ameryce. Magazynowanie chorych było najważniejsze; opieka nad nimi nie. Dr Galt miał wiele rewolucyjnych pomysłów na leczenie obłąkanych, opartych na przekonaniu, że mają oni godność. Wśród jego oświeconych podejść było stosowanie leków, wprowadzenie „terapii rozmownej” i opowiadanie się za przeniesieniem zamiast dożywotnich pobytów.

dokumenty historyczne, deklaracja, konstytucja, więcej

Oprócz problemów w przytułkach, więzienia były przepełnione wszystkimi, którzy obrażali społeczeństwo, od popełnienia morderstwa po plucie na ulicy. Mężczyźni, kobiety, dzieci byli wrzucani razem w najbardziej okropnych warunkach. Coś trzeba było zrobić – ale co?

House of Refuge
Do XIX wieku młodociani przestępcy byli przekazywani pod opiekę rodziców. W czasie reformy więziennictwa i azylu, ośrodki dla nieletnich, takie jak House of Refuge w Nowym Jorku, zostały zbudowane, aby zreformować dzieci z przestępczych zachowań.

Po wojnie 1812 roku, reformatorzy z Bostonu i Nowego Jorku rozpoczęli krucjatę, aby usunąć dzieci z więzień do ośrodków dla nieletnich. Ale większa kontrowersja trwała nadal nad celem więzienia – czy było ono dla kary czy pokuty? W 1821 roku w więzieniu Auburn wydarzyła się katastrofa, która wstrząsnęła nawet gubernatorem i skłoniła go do ułaskawienia zatwardziałych przestępców. Po zamknięciu w izolatce wielu z osiemdziesięciu mężczyzn popełniło samobójstwo lub przeszło załamanie psychiczne. Auburn powróciło do surowego podejścia dyscyplinarnego. Mistrzem dyscypliny i pierwszą krajową postacią reformy więziennej był Louis Dwight. Założyciel Bostońskiego Towarzystwa Dyscypliny Więziennej, rozpowszechnił system Auburn w amerykańskich więzieniach i dodał zbawienie i szkołę szabatową do dalszej pokuty.

Po kilku złych początkach, Ameryka w końcu cieszyła się dekadą prawdziwej reformy. Idealizm, plus nadzieja w doskonałość instytucji, pobudziły nową generację liderów, w tym Francisa Liebera, Samuela Gridleya Howe’a i niezrównanego Dixa. Ich celem były więzienne biblioteki, podstawowa umiejętność czytania i pisania (do czytania Biblii), zmniejszenie liczby batów i uderzeń, złagodzenie wyroków oraz oddzielenie kobiet, dzieci i chorych.

Do roku 1835 uważano, że Ameryka ma w Pensylwanii dwa z „najlepszych” więzień na świecie. Co zadziwiające, reformatorzy z Europy patrzyli na nowy naród jako na wzór do budowania, wykorzystywania i ulepszania własnych systemów. Zwolennicy więźniów wierzyli, że dewianci mogą się zmienić i że pobyt w więzieniu może mieć pozytywny wpływ. Na początku XIX wieku rewolucyjna była idea, że to społeczeństwo, a nie jednostki, ponosi odpowiedzialność za działalność przestępczą i ma obowiązek leczyć zaniedbane dzieci i resocjalizować alkoholików.

W rzeczywistości okazało się, że mimo interwencji osób z zewnątrz, więźniowie często nie czuli się lepiej, a często wręcz gorzej, z powodu pobytu w więzieniu. Jednak, zgodnie z optymistycznym duchem epoki, ci pierwsi reformatorzy zapoczątkowali krucjatę mającą na celu złagodzenie ludzkiego cierpienia, która trwa do dziś.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *