Czy narcyz może cię kochać?

Żaden związek nie jest idealny, ale niektóre związki są wręcz toksyczne. Jeśli zauważysz, że twój partner jest bardziej zajęty sobą niż, no cóż, czymkolwiek innym, możesz być zakochany w narcystycznej osobie. Czy powinieneś trzymać się rzeczy, mając nadzieję, że możesz zmienić ich narcystyczne sposoby, czy też powinieneś zerwać? Czy narcyz jest w ogóle zdolny do miłości?

Krótka odpowiedź brzmi nie, a przynajmniej, że nie może cię kochać w sposób, na jaki zasługujesz, aby być kochanym. „Jeśli jesteś zakochany w kimś, kto jest narcystyczny, twoje potrzeby zawsze będą na drugim miejscu”, licencjonowany terapeuta małżeński i rodzinny Virginia Gilbert powiedział HuffPost. „Są zbyt zajęci oceną tego, czego potrzebują od ciebie, aby zobaczyć cię jako całą, oddzielną osobę z własnymi potrzebami i pragnieniami.”

To nie znaczy, że narcyz nie może się o ciebie troszczyć, ale oznacza to, że twój związek jest zobowiązany do bycia toksycznym. Narcyz może sprawić, że poczujesz się kochany, przynajmniej przez jakiś czas, ale nawet to jest oznaką narcyzmu. Narcyzi specjalizują się w technice zwanej bombardowaniem miłością, podkręcając urok i sprawiając, że czujesz się jak najszczęśliwsza osoba na świecie.

Jeśli mówią, że cię kochają na początku związku, może być łatwo dać się omotać – ale nie daj się oszukać. „Jeśli uważasz, że jest zbyt wcześnie, aby naprawdę cię kochali, to prawdopodobnie tak jest”, licencjonowana terapeutka Rebecca Weiler powiedziała Healthline. „Lub jeśli czujesz, że nie wiedzą o tobie wystarczająco dużo, aby faktycznie cię kochać, prawdopodobnie nie.”

Dobrą wiadomością jest to, że prawdziwi narcyzi, czyli ludzie, którzy spełniają kryteria diagnostyczne dla Narcystycznego Zaburzenia Osobowości, są dość rzadcy. Mniej niż 5 procent populacji ma pełnoobjawowe NPD, choć znacznie więcej osób ma cechy narcystyczne.

Na koniec dnia, nie ma znaczenia, czy twój partner jest prawdziwym narcyzem czy nie. Jeśli nie czujesz, że jesteś doceniany, lub że twoje potrzeby są zaspokajane w związku, czas ruszyć dalej.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *