Czego szukają inwestorzy, gdy kupują akcje spółki publicznej? Jednym słowem, wzrostu. Chcą oni zobaczyć wzrost sprzedaży i przychodów, wzrost zysków, wzrost udziału w rynku, a w rezultacie wzrost cen akcji.
Przedsiębiorstwa stosują wiele różnych strategii, aby się rozwijać, ale dzielą się one przede wszystkim na dwie kategorie: organiczne i nieorganiczne.
Gdy spółki odnotowują wzrost organiczny, oznacza to, że zwiększyły swój rozmiar, przychody lub penetrację rynku poprzez rozwój własnych firm i tworzenie nowych. Wzrost nieorganiczny natomiast następuje poprzez przejęcia innych firm. Większość firm dąży do rozwoju, stosując mieszankę obu podejść.
Rozwój organiczny: Plusy i minusy
Gdy mówi się o wzroście organicznym, ma się na myśli wzrost wynikający z własnej działalności firmy. Na przykład, jeśli firma zajmuje się produkcją i sprzedażą napojów bezalkoholowych i widzi, że sprzedaż tych napojów rośnie o 10%, jest to uznawane za wzrost organiczny.
Gdy firmy raportują zyski, często wyodrębniają fragmenty informacji, aby pokazać wzrost wewnętrznej sprzedaży i przychodów. Dla detalistów takich jak Walmart, na przykład, powszechne jest raportowanie sprzedaży z jednego kwartału lub roku do następnego i wskazywanie na przychody z otwarcia nowych sklepów.
Wyzwanie osiągnięcia szybkiego wzrostu
Jeśli widzisz firmę z konsekwentnie silnym wzrostem organicznym, jest to ogólnie znak, że firma ma solidny plan biznesowy i dobrze go realizuje. Jednakże, często trudno jest firmie osiągnąć szybki ogólny wzrost poprzez wewnętrzne operacje samodzielnie. Jest to również trudne dla firm, aby szybko reagować na zmiany w warunkach rynkowych i preferencji konsumentów.
Rozważmy przykład firmy napojów bezalkoholowych. Tak długo, jak ludzie będą kupować napoje bezalkoholowe i cieszyć się nimi, sprzedaż organiczna może nadal rosnąć. Ale co, jeśli klienci zaczną preferować mrożoną herbatę smakową zamiast napojów gazowanych? Wtedy firma staje przed wyborem. Mogłaby opracować i wprowadzić na rynek linię produktów z mrożoną herbatą, ale to mogłoby zająć dużo czasu i wiązać się z dużymi wydatkami. Dlatego właśnie firmy zwracają się ku przejęciom – wzrostowi nieorganicznemu – aby utrzymać przewagę konkurencyjną i zadowolić akcjonariuszy.
Rozwój nieorganiczny: Plusy i minusy
Powiedzmy, że firma produkująca napoje bezalkoholowe traci udział w rynku napojów, ponieważ klienci skłaniają się ku aromatyzowanym herbatom mrożonym. Dyrektor generalny firmy produkującej napoje bezalkoholowe mógłby podjąć decyzję o wprowadzeniu nowej linii produktów, ale zamiast tego kieruje firmę do wydania 1 miliarda dolarów na przejęcie największego na świecie producenta mrożonej herbaty. Prawie z dnia na dzień, udział firmy w rynku został przywrócony.
To się dzieje cały czas w Ameryce korporacyjnej, jak firmy szukają do nabycia innych firm w celu przejścia do różnych linii produktów i reagować na warunki rynkowe.
Przejęcia pochodzą z ryzykiem
Ale przejęcia nie są bez ryzyka. Integracja jednej firmy z drugą wymaga wiele pracy i wydatków, a firmy często nie pasują do siebie idealnie. W przypadku firmy produkującej napoje bezalkoholowe, co się stanie, jeśli gusta konsumentów znów się zmienią, z mrożonej herbaty na napoje energetyczne? Nagle, firma produkująca napoje bezalkoholowe może odkryć, że jej przychody z mrożonej herbaty są niższe niż oczekiwano i może skończyć się raportowaniem ogromnej straty z przejęcia.
Pogląd inwestora
Inwestor mógłby argumentować, że wzrost to wzrost. Dlaczego miałoby Cię obchodzić, czy wzrost następuje organicznie czy nieorganicznie, tak długo, jak firma zwiększa wartość dla akcjonariuszy?
Jest to pogląd możliwy do obrony, ale inwestorzy powinni poświęcić czas na zrozumienie ryzyka i potencjalnych korzyści związanych z każdym podejściem i zwracać uwagę na szersze trendy w bilansie firmy.
Przykładowo, wyobraź sobie, że jesteś inwestorem w firmie produkującej napoje bezalkoholowe i widzisz, że jej ostatni raport roczny pokazuje 25% wzrost przychodów. To świetnie, prawda? To z pewnością może być. Ale co, jeśli cały ten wzrost przychodów wynika z faktu, że spółka nabyła firmę produkującą mrożoną herbatę? A co, jeśli główna działalność firmy, czyli napoje bezalkoholowe, odnotowała 15% spadek sprzedaży, bez widocznej nadziei na odbicie się od dna?
Rozwój nieorganiczny i przejęcia niekoniecznie są złe, ale mogą maskować problemy z wewnętrznym rozwojem firmy.
Inwestorzy powinni również zwrócić uwagę na rodzaj przejęć, które firma może dokonywać. Z pewnością ma sens, aby firma produkująca napoje bezalkoholowe kupiła producenta mrożonej herbaty. Ale co, jeśli firma kupi duży browar? Czy inwestorzy mogą być pewni, że firma jest przygotowana do wejścia na rynek napojów alkoholowych? A co, jeśli firma przejmie inną firmę, która w ogóle nie działa w branży napojów?
Firma doradztwa biznesowego McKinsey & Co. zaleca, aby firmy dążyły do zdrowego połączenia wzrostu organicznego i nieorganicznego, a inwestorzy powinni widzieć logikę stojącą za podejmowanymi decyzjami.
Idealnie, inwestor powinien poszukiwać spółek, które odnoszą sukcesy we wszystkich obszarach, generując silny wzrost w ramach swojej podstawowej działalności oraz zwiększając przychody i rozszerzając działalność poprzez inteligentne przejęcia, które uzupełniają wzrost organiczny.