Decyzja Luke’a Russerta o odejściu z NBC News zszokowała telewizyjne newsroomy i biura Kongresu, gdy została ogłoszona w środę.
Jego ojciec Tim Russert pracował dla NBC News przez 24 lata, z czego 17 lat jako moderator „Meet the Press”.
Luke właśnie ukończył college, kiedy dołączył do NBC, sześć tygodni po śmierci Tima, i od tego czasu pracuje dla sieci.
Teraz robi sobie przerwę. Jego ostatni dzień w NBC to ten piątek. „Chce po prostu zejść z bieżni i upewnić się, że robi to, co chce robić” – powiedział bliski przyjaciel Russerta. W oświadczeniu Russert powiedział, że nie odchodzi do konkurencyjnej stacji informacyjnej, ale „bierze trochę czasu z dala od raportowania politycznego”, aby zastanowić się nad swoją przyszłością.
Decyzja ta wywołała nie małą ilość plotek w Waszyngtonie w środę.
Trzydziestoletni korespondenci kongresowi rzadko odchodzą z pracy z dwudniowym wyprzedzeniem. Jeszcze bardziej niezwykłe jest to, że jeden z nich robi to w przeddzień konwencji politycznych. A Russert nie jest zwykłym korespondentem. Jest żywym ogniwem dziedzictwa swojego ojca, ale także szanowanym reporterem, który przezwyciężył powszechne skargi na nepotyzm.
Niektórzy obserwatorzy sądzili, że będzie on „dożywotnim” pracownikiem NBC, tak jak jego ojciec. W ostatnich latach był stałym bywalcem MSNBC, a także programów NBC, takich jak „Today”.
Jednak Russert stał się zmęczony i znudzony codzienną harówką, kilka źródeł powiedziało, i czuł, że potrzebuje ponownej oceny. Jedna z osób opisała go jako osobę, która czuje się jak na autostradzie i jeśli nie zjedzie z niej teraz, może tego żałować.
„Można powiedzieć, że moja kariera radiowo-telewizyjna rozpoczęła się w niezwykły sposób po ukończeniu college’u i śmierci mojego ojca” – napisał Russert w środowym oświadczeniu. „W rezultacie rzuciłem się w wir pracy i nigdy nie poświęciłem czasu na refleksję, podróże i doświadczenie wielu rzeczy, które dałyby mi jaśniejsze poczucie tego, jaka powinna być moja przyszłość”.
Ostatnie zmiany w NBC były czynnikiem w decyzji Russerta, kilka źródeł powiedziało.
„Jest nowa dynamika z Andym Lackiem,” który został prezesem NBC News i MSNBC w zeszłym roku, powiedział były członek kierownictwa, który pracował zarówno z Lackiem jak i Russertem.
Początkowo Russert mówił o opuszczeniu NBC „ponieważ myślał, że potrzebuje nowego środowiska”, powiedział bliski przyjaciel. Ale „potem jego myśli stały się bardziej, że potrzebował przerwy, okres”.
Inne źródła zgodziły się, że odejście Russerta ma znacznie więcej wspólnego z jego własnym poczuciem niepewności niż z NBC.
„Nie było tajemnicą, że Luke Russert zmęczył się Wzgórzem”, powiedział w e-mailu były dyrektor komunikacji RNC Doug Heye, obecnie komentator CNN. „Kiedy wróciłem w 2012 roku, zajęło mi to około 6 miesięcy, lub wyłączenie, aby chcieć odejść. So I get it.”
Russert przeskoczył na okazję, aby dołączyć do NBC w 2008 roku, ponieważ tego właśnie chciałby jego ojciec. Jego pierwszym zadaniem były konwencje polityczne w 2008 roku.
Praca była wtedy bardzo pożądaną okazją. Śmierć ojca nastąpiła nagle, w wyniku ataku serca podczas pracy w kabinie monitoringu w biurze NBC w Waszyngtonie, a niektórzy z jego przyjaciół i współpracowników powiedzieli, że nie są pewni, czy Luke kiedykolwiek w pełni to przeżył.
„Nigdy tak naprawdę nie odetchnął”, powiedział jeden z nich.
Russert stopniowo zdobywał szacunek kolegów i rywali. Ostatnio pracował przez wiele godzin, relacjonując przebieg protestu na sali obrad Izby Reprezentantów. Luke miał wielu krytyków, ale nie sądzę, by mógł zrobić cokolwiek, by ich zmienić. Jednak to, co zrobił, to położył głowę na dół i pracował” – powiedział Heye. W środowej notatce, Ken Strickland, szef biura w Waszyngtonie, nazwał Russerta „naszym człowiekiem na Wzgórzu” i „jednym z najbardziej niezawodnych graczy w biurze”.
Russert i dyrektorzy NBC odmówili prośbom o dalszy komentarz w środę. Bob Barnett, prawnik, który reprezentował Tima Russerta przez lata i obsługuje kontrakty dla wielu mediów i polityków w Waszyngtonie, był agentem Luke’a i reprezentował go w negocjacjach dotyczących odejścia.
Urzędnicy NBC powiedzieli, że Luke odchodzi w piątek, przed konwencjami, ponieważ jako korespondent kongresowy i tak nie był przewidziany do relacjonowania konwencji, a także dlatego, że właśnie wtedy Russert chciał odejść.
Zakładając, że nie będzie żadnych przełomowych wiadomości, wszystko będzie cicho na jego Capitol Hill beat przez resztę miesiąca z powodu konwencji. NBC nie podała od razu nazwiska zastępcy. Russert uważa, że biorąc pod uwagę stale rosnącą liczbę serwisów informacyjnych i platform, będzie w stanie znaleźć sposób na powrót, jeśli tak zdecyduje.
Albo może skończyć próbując czegoś zupełnie innego, na przykład pracy w telewizji sportowej. W czasie studiów Russert był współgospodarzem sportowego talk show z Jamesem Carville’em w Sirius XM Radio.
Moderator „Meet the Press” Chuck Todd tweetował w środę, że odejście Russerta jest „wielką stratą dla nas”, dodając: „Chciałbym myśleć, że on wróci!”.