El Confidencial

Problemy z nerkami

Ponad 26 milionów dorosłych cierpi na jakieś problemy z nerkami i większość z nich o tym nie wie. Dzieje się tak głównie dlatego, że objawy takie jak zmęczenie, trudności z koncentracją lub snem, zwiększone oddawanie moczu lub wzdęcia są często przypisywane innym chorobom, wyjaśnia Joseph Vassalotti, dyrektor National Kidney Foundation. Kiedy Twoje nerki nie są już w stanie utrzymać właściwej równowagi minerałów i składników odżywczych we krwi, prowadzi to do szczypania i suchości skóry – oznak, których nie możesz przeoczyć.

Osoby z tymi chorobami nie mają tendencji do odczuwania objawów aż do późniejszego etapu, kiedy organy już zawodzą lub jest zbyt dużo białka w moczu. Jedynym sposobem, aby dowiedzieć się, czy masz problem, jest poddanie się badaniu. Jeśli jesteś w grupie ryzyka, ponieważ masz wysokie ciśnienie krwi, cukrzycę, w rodzinie występowały przypadki niewydolności nerek lub masz ponad 60 lat, mądrze jest poddawać się badaniom co roku.

Uwaga na oznaki. (iStock)

Rak skóry

Jest to jeden z nowotworów, który najbardziej niepokoi społeczeństwo. Czerniaki zwykle pojawiają się z powodu promieni słonecznych lub czynników zewnętrznych, chociaż prawdziwy problem tkwi w szybkości reprodukcji ich komórek, które idą w szybszym tempie niż reszta ciała. To zwiększa ryzyko jego rozprzestrzenienia się po całym organizmie lub do ważnych narządów.

Jeśli twoja skóra zaczyna krwawić lub zbyt mocno się drapie, może to być rak kolczystokomórkowy. Jest to druga co do częstości występowania forma raka skóry, choć może również wyglądać jak kurzajka, otwarty lub skorupiasty wrzód, ale bez względu na to, jak wygląda, jeśli jest trwały, powinieneś być zaniepokojony. Rak jest głównie spowodowany ekspozycją na promienie UV, więc zwykle pojawia się w miejscach narażonych na działanie słońca (takich jak twarz). Rzadko są one śmiertelne, ale ważne jest, aby wykryć je wcześnie i nie dopuścić do ich rozwoju. „W dermatologii, rzeczy, które są proste mają tendencję do odejścia, a jeśli nie, zobacz swojego lekarza”, mówi Rosenzwieing.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *