Słyszałeś tę wiadomość pocztą pantoflową? Naukowcy właśnie poinformowali, że picie alkoholu w ilościach od lekkich do umiarkowanych może zachować funkcje mózgu w starszym wieku – wynika z nowego badania opublikowanego w JAMA Network Open.
Picie alkoholu ma swoje minusy, ale ma też pewne korzyści zdrowotne.
W porównaniu z osobami niepijącymi, dorośli w średnim wieku i starsi, którzy pili drinka lub dwa dziennie, osiągali lepsze wyniki w testach poznawczych dotyczących stanu umysłowego, zapamiętywania słów i słownictwa. Osoby pijące codziennie miały również niższe wskaźniki spadku w każdej z tych dziedzin poznawczych w porównaniu z osobami niepijącymi. (Optymalna ilość wynosiła od 10 do 14 drinków tygodniowo).
Wyniki te nie oznaczają jednak, że ci, którzy piją mniej, powinni zacząć pić więcej, według głównego autora Ruiyuan Zhang, MD, doktoranta na University of Georgia’s College of Public Health.
„Trudno powiedzieć, że ten efekt jest przyczynowy”, dodał, zauważając, że było to badanie obserwacyjne. „Tak więc, jeśli niektórzy ludzie nie piją napojów alkoholowych, to badanie nie zachęca ich do picia, aby zapobiec spadkowi funkcji poznawczych.”
Ale, istnieje wiele napojów alkoholowych do wyboru. Czy wszystkie one mają korzyści zdrowotne?
Piwo
W średniowiecznej Europie, woda nie zawsze była bezpieczna do picia. Ale piwo (które jest gotowane podczas procesu warzenia, co zabija wiele niebezpiecznych mikroorganizmów) było uważane za zdrowy i pożywny napój.
W umiarkowanych ilościach, piwo nadal jest czymś w rodzaju zdrowego napoju. Na przykład, picie piwa wiąże się z mniejszą liczbą zdarzeń sercowo-naczyniowych. W jednej z metaanaliz naukowcy stwierdzili, że umiarkowane picie dwóch 12-oz szklanek piwa dziennie (od 25 g do 43 g alkoholu dziennie) znacząco obniża ryzyko chorób układu krążenia. Osoby pijące piwo w umiarkowanych ilościach miały niższe ryzyko naczyniowe niż osoby pijące cięższe napoje i abstynenci.
Piwo poprawia również poziom cholesterolu. W niedawno opublikowanej kompleksowej metaanalizie naukowcy podali, że umiarkowane spożycie piwa znacznie zwiększyło poziom cholesterolu HDL, a także poprawiło elastyczność naczyń krwionośnych.
Co jest tym składnikiem piwa, który zapewnia te zdrowotne właściwości? Naukowcy wciąż nie są pewni, ale w słodowym napoju znajduje się alkohol, polifenole i inne związki charakterystyczne dla piwa (niektóre z nich pochodzą z chmielu i drożdży). „Hipotetyczny korzystny efekt mógłby wynikać z działania samego alkoholu lub polifenoli albo z synergicznego działania obu tych związków” – piszą autorzy tej ostatniej metaanalizy.
W szczególności wykazano, że ksantohumol, polifenol występujący w chmielu, ma działanie neuroprotekcyjne przeciwko uszkodzeniom komórek neuronalnych wywołanym stresem oksydacyjnym, co może potencjalnie spowolnić rozwój zaburzeń neurodegeneracyjnych, takich jak choroby Alzheimera i Parkinsona.
Szampan
Mówiąc o związkach fenolowych, które trafiają prosto do głowy, porozmawiajmy o szampanie.
Napój z bąbelkami zawiera specyficzne związki fenolowe, które mogą przeciwdziałać utracie pamięci związanej ze starzeniem się, jak również pomóc w spowolnieniu rozwoju neurodegeneracyjnych zaburzeń mózgu, takich jak demencja. Naukowcy wykazali, że picie zaledwie jednego do trzech kieliszków szampana tygodniowo może poprawić pamięć przestrzenną.
„Zmiany w przestrzennej pamięci roboczej wywołane suplementacją szampana są związane z wpływem zaabsorbowanych fenoli na białka cytoszkieletu, ekspresję neurotrofin oraz wpływ alkoholu na regulację zdarzeń apoptotycznych w hipokampie i korze mózgowej” – napisali badacze.
Tacy sami badacze stwierdzili wcześniej, że szampan może być dobry dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego. Picie około dwóch kieliszków szampana dziennie może mieć korzystny wpływ na funkcjonowanie naczyń krwionośnych – podobnie jak w przypadku czerwonego wina – i potencjalnie zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, takich jak choroby serca i udar mózgu.
Czerwone wino
Czy ktoś wspomniał o czerwonym winie? Napój Bachusa ma mnóstwo korzyści zdrowotnych.
Czerwone wino wydaje się mieć właściwości kardioprotekcyjne. W badaniu Copenhagen City Heart Study, w którym wzięło udział ponad 13 000 dorosłych, którzy byli obserwowani przez 12 lat, ludzie, którzy pili 3-5 kieliszków wina dziennie, mieli o połowę mniejsze ryzyko śmierci z powodu choroby wieńcowej lub udaru niż ci, którzy nigdy nie pili wina.
Czerwone wino może również poprawić poziom cholesterolu. Kilka badań wykazało, że ludzie, którzy piją wino z umiarem, mają lepszy poziom cholesterolu HDL, a w niektórych przypadkach niższy poziom cholesterolu LDL. Efekt ten był badany w różnych populacjach, w tym u kobiet po menopauzie i pacjentów, którzy mieli miażdżycę tętnic szyjnych lub zawał serca.
Czerwone wino może również spowalniać procesy poznawcze. Naukowcy powiązali umiarkowane spożycie czerwonego wina z niższym ryzykiem demencji. (Białe wino może również chronić przed spadkiem zdolności poznawczych, wśród innych korzyści.)
Czerwone wino jest również dobre dla twoich jelit. W ostatnim badaniu opublikowanym w Gastroenterology naukowcy wykazali, że osoby, które piły wino, miały zwiększoną różnorodność mikrobiomu jelitowego. Nawet picie wina przy rzadkich okazjach pomogło zwiększyć różnorodność bakterii jelitowych. Niektórzy z tych, którzy pili wino mieli również tendencję do niższego BMI, co może być częściowo wyjaśnione przez zmiany w bakteriach jelitowych, spekulują naukowcy.
Ostatnie, ale nie mniej ważne, badanie przeprowadzone na ponad 5 000 kobiet i mężczyzn wykazało, że picie 2-7 kieliszków wina tygodniowo było związane z niższym wskaźnikiem depresji.
Co wyjaśnia korzyści zdrowotne czerwonego wina? Prawdopodobnie słyszałeś o resweratrolu, polifenolu o właściwościach przeciwutleniających, który znajduje się w skórce winogron. Ale czerwone wino zawiera również kilka innych polifenoli – kwas elagowy, kwercetynę, katechinę, taninę i inne – które mogą przynosić te korzyści (być może w połączeniu z alkoholem).
Whiskey
Wymieniając słowa „kwas elagowy” i „alkohol”, możesz pomyśleć o whiskey zamiast o winie. I nie bez powodu. „Single malt whisky mają więcej kwasu elagowego niż czerwone wino”, powiedział kiedyś ekspert od whisky. Badania sugerują, że kwas elagowy, w szczególności, ma działanie prewencyjne przeciwko kilku rodzajom raka.
Póki nie zostanie zweryfikowane, czy whisky ma więcej tego polifenolu niż wino, naukowcy wykazali, że whisky ma wyższe stężenie kwasu elagowego niż większość destylowanych alkoholi.
Kwas elagowy i inne polifenole znajdujące się w whisky leżakowanej w beczkach – w tym kwas galusowy i lyoniresinol – są wymiataczami reaktywnych form tlenu. Naukowcy odkryli, że im dłużej whisky leżakowała w beczce, tym większa była jej aktywność wymiatania reaktywnych form tlenu.
Jeden dzienny drink whisky (lub innego mocnego trunku) może mieć również korzystny wpływ na serce. W badaniu Atherosclerosis Risk in Communities Study naukowcy odkryli, że wypicie jednego drinka alkoholowego dziennie wiązało się z niższym ryzykiem niewydolności serca, i było to niezależne od redukcji ryzyka choroby wieńcowej lub zawału serca.
Cheers to your health!
Gdy weźmiemy pod uwagę wszystkie korzyści płynące z umiarkowanego spożycia alkoholu, czy nadszedł czas, aby wznieść kieliszek za swoje zdrowie?
„Przedwczesne wydaje się doradzanie osobom, które nie piją, aby zaczęły pić, ponieważ ryzyko uzależnienia jest dalekie od znikomego (szacuje się je na 13% u dojrzałych dorosłych)”, stwierdzili naukowcy, którzy badali wpływ wina na demencję.
„Spożywanie alkoholu powinno pozostać przyjemnością i nie powinno być traktowane jako lek” – radzą.