Jeśli masz szczęście odwiedzić Kostarykę i obszar Arenal, nie ma lepszego miejsca na pobyt niż Nayara Gardens, a fakt, że jest to hotel Relais & Chateaux czyni go tylko o wiele lepszym. Jeśli jesteś skłonny do splurge, zdecyduj się na Nayara Springs, który znajduje się w tym samym obszarze, wraz z ich wersją glampingu w Nayara Tented Camp. Tak, za pobyt w tym ekskluzywnym miejscu w lesie deszczowym zapłacisz rękę i nogę, ale będzie to warte każdego grosza. W momencie pisania tej recenzji, goście Nayara Gardens zameldowali się w Nayara Springs, która jest bliżej pokoi Casita Deluxe niż Rainforest Villas. Po przejściu przez punkt kontroli bezpieczeństwa, zostajesz przeniesiony do bujnego i tropikalnego środowiska, godnego pięciogwiazdkowego obiektu. Po obowiązkowej wizycie z odkażaczem do rąk, zostajesz przeniesiony do raczej przytulnego lobby. Ten obszar był mały, ale był ładnie urządzony w świątecznym wystroju i miał kilka wygodnych miejsc do siedzenia. Byłem nieco zaskoczony procesem odprawy. Kener zrobił dobrą robotę wyjaśniając nieruchomości i większość jego udogodnień, chociaż szybko zdaliśmy sobie sprawę, że jego komentarze i towarzysząca mapa były nieaktualne. Na przykład, La Terraza nie była otwarta na lunch, chociaż mapa wymieniała ją jako miejsce na lunch i kolację. Zostaliśmy zaproszeni, by usiąść przy stole, podczas gdy Kener wyjaśniał wszystkie szczegóły. Wszyscy nosiliśmy maski na twarzach, ale nie było poczucia dystansu społecznego. Owszem, była dostępna butelka płynu do dezynfekcji rąk i jednorazowe maski na twarz, ale nie sądzę, żeby to było właściwe podejście, zwłaszcza że bezdotykowa odprawa stała się normą w sytuacji COVID-19. Po spotkaniu w lobby, zostaliśmy zabrani przez samochód klubowy do naszych Casitas #12 i #13. Usługa ta była bezpłatna i pomocna, aby uniknąć chodzenia pod górę z budynku recepcji do któregokolwiek z Casitas lub Rainforest Villas. Zostaliśmy krótko oprowadzeni po Casicie #13 przez naszego opiekuna w samochodzie klubowym, a następnie pozostawieni sami sobie. Oba pokoje były lustrzanymi odbiciami siebie nawzajem, poza łóżkami królewskimi i pojedynczymi. Byliśmy trochę zaskoczeni i rozczarowani, że usługi sprzątania były niespójne, co wyjaśnię później. Każdy przestronny pokój zawierał wygodne łóżko lub łóżka, z twardym materacem, dużą ilością poduszek, haftowanymi poduszkami i moskitierą; ławkę do siedzenia na skraju łóżka; odpowiednie stoliki nocne z butelkami płynu do dezynfekcji rąk, latarką i stacją dokującą do mediów; mały stolik boczny z telefonem, koszem owoców (4 różne rodzaje owoców) i butelką tego, co wydawało się być wodą z kranu; jak również przyzwoitej wielkości telewizor. Dach pokryty strzechą drewnianą, podłogi z ciemnego drewna, ściany pomalowane na jasnożółty kolor i łazienka wyłożona kafelkami były bardzo miłym akcentem. Na dość dużym balkonie znajdowała się wanna z zasłoną zapewniającą prywatność, dwa poduszkowe leżaki w kolorze limonki, hamak oraz widok na wulkan Arenal i całą zieleń, która czyniła ten hotel wyjątkowym. Łazienka nie była całkowicie oddzielona od pokoju, chociaż miała podwójną wannę, podwójne butelki mydła w płynie, raczej nudny zestaw przyborów toaletowych, ponownie butelkę wody z kranu oznaczoną Safe to Drink i bardzo dobry wybór ręczników. Po lewej stronie obszaru próżności znajdowała się oddzielna toaleta z widokiem na zewnętrzny prysznic na świeżym powietrzu, a po prawej stronie znajdował się przestronny wewnętrzny prysznic z większymi butelkami szamponu, odżywki i płynu do mycia ciała. Ten kryty prysznic prowadził do zewnętrznego obszaru prysznicowego z takimi samymi butelkami szamponu, odżywki i płynu do mycia ciała, wszystko otoczone kwitnącą i kwitnącą roślinnością. Nie korzystaliśmy z zewnętrznego prysznica, ale był to miły akcent. Po przeciwnej stronie próżni, było trochę półek, więcej niż wystarczającej przestrzeni szafy i minibar i kawa / herbata obszaru. Zauważcie, że za minibar trzeba było zapłacić. Miło było zobaczyć środek odstraszający owady (będziesz go potrzebował!), jak również kapcie, aby utrzymać pełzające muchy na dystans. Jeśli chodzi o niespójne usługi housekeepingu, mój pokój (Casita #12) miał lepszą gospodynię, ponieważ ta osoba naprawdę świadczyła usługi turndown, w tym układanie kapci, dodawanie dwóch butelek wody z kranu na nocnych szafkach, a także umieszczanie słodkich smakołyków z towarzyszącymi im opisami. Mogę dodać, że zostawiliśmy napiwek za jego dobrą pracę, ale gospodyni zostawiła go tylko schowanego pod stacją dokującą do mediów. Dla kontrastu, w pokoju moich rodziców (Casita #13), nie było żadnych dowodów na wyżej wymienione usługi turndown, a mimo to pozostawiony napiwek został szybko schowany do kieszeni. Myślę, że hotel musi lepiej dbać o szczegóły, a jeśli goście rezerwują więcej niż jeden pokój, powinna być jakaś spójność w tym, jakie usługi są świadczone na co dzień. Ostatnia uwaga na temat pokoi…W ARENALU DUŻO PADA, ale nie wierzcie prognozie pogody, ponieważ deszcz pada codziennie w porywach. Nie są to całkowite zmycia, ale należy być przygotowanym na przemoknięcie wiele razy podczas pobytu i zwiedzania. Przed pokojem, jak również w recepcji i restauracjach znajdują się parasole. Są one wystarczająco duże, aby wytrzymać ciężkie ulewy, które są zobowiązane do zdarzyć! Warto spędzić trochę czasu na zwiedzaniu posiadłości i wszystkiego, co ma do zaoferowania, w tym restauracji i barów (Mis Amores, Amor Loco, La Terraza, Asia Luna, Nostalgia Wine Bar, Mi Cafecito Espresso Bar, Kali-Kali Swim-Up Bar), basenów, spa, siłowni, sklepu z pamiątkami, ścieżek spacerowych i stawu rybnego. Śniadania jedliśmy w Mis Amores i Amor Loco, chociaż bardziej woleliśmy lokalizację Mis Amores, kolację zjedliśmy w Amor Loco, spacerowaliśmy po Armadillo Trail (w obrębie Nayara Springs) i stwierdziliśmy, że staw rybny i wszystkie egzotyczne rośliny są bardzo zachwycające. Obsługa była ogólnie bardzo dokładna i niezawodna. Personel restauracji był konsekwentnie zapraszający, przyjazny, profesjonalny i wydawało się, że naprawdę się o niego troszczy. Większość innych pracowników, których można spotkać na terenie hotelu była również bardzo przyziemna i miała na celu zadowolenie, z wyjątkiem kilku, którzy byli bez emocji na swoich samochodach klubowych. Doceniam personel stojący na zewnątrz recepcji Nayara Springs. Zaangażowali się z nami i innymi gośćmi i naprawdę poznali każdą stronę, udzielali rozsądnych rad i życzyli wszystkim powodzenia. Niektóre słowa krytyki są skierowane do pracowników recepcji, zwłaszcza, że Kener wspomniał, że będą dostępni 24/7. Zadzwoniliśmy o 21:30 w jedną noc, a następnie ponownie o 22:00, ale nikt nie odpowiedział. Chcieliśmy zrobić rezerwację w Amor Loco, ale nie mogliśmy. Musieliśmy czekać do 21:00, aby zjeść tam posiłek, kiedy tak naprawdę chcieliśmy zjeść go dużo wcześniej. Uwaga: Podczas COVID-19 i związanych z tym ograniczeń pojemności hotelu, trzeba będzie robić rezerwacje na wszystko, może nie na lunch, ale na pewno na kolację, a także na degustacje kawy i wina. W dniu wymeldowania chcieliśmy, aby ktoś przyszedł zabrać nasze bagaże do recepcji na nasz przejazd na lotnisko w San Jose (SJO), ale po raz kolejny zadzwoniliśmy o 7:30 i czekaliśmy przez chwilę, ale nikt nie odebrał. Musieliśmy zabrać nasze 7 bagaży na dół sami! Podsumowując, pobyt w Nayara było doświadczenie dla wieków, zwłaszcza jeśli lubisz być rozpieszczany i traktowany jak królewski. Dostajesz bang za swoje pieniądze, ale usługi mogą być poprawione trochę i nie musi być ponowna ocena środków zdrowia publicznego, ponieważ hands-on check-ins i bezpłatna kawa na kran w recepcji nie są odpowiednie podczas tego kryzysu zdrowia publicznego….