Oto jak według 500 chrześcijan wygląda „twarz Boga”. To jest pełne uprzedzeń.

Psychologowie z University of North Carolina Chapel Hill pokazali niedawno 511 amerykańskim chrześcijanom pary zdjęć i zapytali: Która twarz wygląda bardziej jak Bóg?

Może się to wydawać dziwnym pytaniem dla naukowców. Ale dla tych, którzy studiują psychologię religii, jest to w rzeczywistości dobry sposób na zmierzenie, jak wierzący postrzegają umysł Boga.

Bóg był często malowany w sztuce chrześcijańskiej, ale Biblia nie dostarcza spójnych wskazówek na temat tego, jak Wszechmocny ma wyglądać (lub czy Bóg w ogóle ma twarz). I jak odkryli badacze, kiedy wizerunki wszystkich bardziej podobnych do Boga kubków zostały uśrednione razem, wyglądało to tak.

Teraz wyobraź sobie, że widzisz to na spalonym kawałku tosta.
PLOS One

Dla mnie ta postać wygląda jak prototypowy ratownik o imieniu „Steve”. Jest miły, ciepły, zawsze zwraca uwagę na małego faceta i nigdy nie zapomina o ponownym nałożeniu swojego filtra przeciwsłonecznego.

To zdjęcie nie ma być ostatecznym obrazem tego, jak Amerykanie postrzegają Boga. „To jest naprawdę o docenianiu psychologicznych czynników, dlaczego możemy widzieć Boga inaczej niż ktoś inny,” mówi Joshua Conrad Jackson, główny autor badania. A wyniki wskazują, że nasze poglądy na Boga odzwierciedlają nasze uprzedzenia i tożsamości. To znaczy, że chcemy Boga, który wygląda i myśli jak my.

Obraz jest interesujący nie z powodu tego, co ujawnia o Bogu, ale z powodu tego, co potencjalnie ujawnia o nas samych.

Jak naszkicować stereotyp Boga

W badaniu, opublikowanym w PLOS One, naukowcy użyli techniki zwanej korelacją odwrotną. Możesz myśleć o tej metodzie jako o sposobie szkicowania stereotypu. Używa się jej, aby dowiedzieć się, jakie ukryte skojarzenia ludzie mają z koncepcją taką jak Bóg.

Jak to działa? Badacze zaczynają od obrazu przeciętnej amerykańskiej twarzy. Jest ona w większości biała i androgyniczna.

PLOS One

Następnie program komputerowy losowo dodaje do zdjęcia zniekształcający „szum”. W ten sposób powstaje wiele wersji twarzy o nieco innych cechach. Być może jedna z nowych twarzy kończy się mając nieco większy nos lub nieco bardziej zmarszczone brwi. Oto kilka przykładów.

PLOS One

Potem uczestnicy zostali poproszeni o wybranie pomiędzy dwoma z tych nowo wygenerowanych obrazów, oceniając, który z nich wyglądał bardziej jak Bóg.

Jest to następnie kwestia zebrania wszystkich zdjęć, które ludzie powiedzieli, że wyglądają jak Bóg i uśrednienia ich razem. Naukowcy zestawili również wszystkie zdjęcia, które nie wyglądały jak Bóg, „anty-Bóg”, że tak powiem. Jest to średnia z wszystkich odrzuconych twarzy. Jest, cóż, mniej uśmiechnięta niż ta, która wygląda jak prototypowy Steve.

PLOS One

Nowy zestaw uczestników (którzy nie oceniali oryginalnych zdjęć) opisał uśrednione zdjęcie Boga jako młodsze, bardziej męskie, atrakcyjne, bielsze, inteligentne i kochające w porównaniu do zdjęcia anty-Boga. Jackson mówi, że pomimo indywidualnych różnic w tym, jak ludzie mogą postrzegać Boga, miło jest wiedzieć, że przeciętnie „ciepło i miłość jest na pierwszym miejscu w naszych umysłach, przynajmniej.”

Gdzie indziej badacze użyli tej techniki, aby zapytać: „Która twarz wygląda bardziej jak odbiorca pomocy społecznej?”. I odpowiedzi ujawniły niemiłe, a często nieprawdziwe, założenia. Wygenerowani odbiorcy pomocy społecznej wyglądali na bardziej leniwych, wrogich i nieatrakcyjnych. To oczywiście niekoniecznie jest prawdą. Ale ujawnia to uprzedzenia poznawcze i to, jak niesprawiedliwie oceniamy innych, zanim jeszcze ich poznamy. Inne badanie wykorzystało tę metodę, aby ujawnić, że ludzie myślą, że twarze „ateistów” są mniej godne zaufania.

Z odwrotną korelacją, ostateczny wizerunek zależy od obrazu, z którym badacze zaczynają. Dla zdjęć Boga, Jackson i jego koledzy zaczęli od twarzy przeciętnego Amerykanina (który jest w większości biały). Końcowy obraz wyglądałby znacznie bardziej afroamerykańsko, gdyby użyli afroamerykańskiej twarzy jako szablonu. Lub być może obraz wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby zawierał zarost na twarzy. Ponownie, nie chodzi tu o ujawnienie idealnego portretu tego, jak ludzie wyobrażają sobie Boga; chodzi o ujawnienie tego, jak myślą o Bogu.

Co więc ujawniają nasze stereotypy na temat Boga?

Powyżej możesz zobaczyć przeciętne zdjęcie Boga – i pokazuje ono, że większość amerykańskich chrześcijan postrzega Boga jako „on” z kochającą twarzą. Ale co się dzieje, gdy podzielimy próbkę na grupy? Oto, na przykład, obraz Boga ujawniony przez najbardziej liberalnych uczestników badania po lewej stronie i najbardziej konserwatywnych po prawej.

PLOSone

Wyglądają bardzo, bardzo podobnie, niemal identycznie. Ale są pewne małe różnice, gdy uczestnicy oceniali je obok siebie. „Bóg konserwatystów był postrzegany jako bardziej męski, starszy, potężniejszy i bogatszy niż Bóg liberałów”, stwierdza badanie.

I Jackson podejrzewa, że jest to napędzane przez motywację do wyobrażenia sobie Boga, który podziela nasze przekonania polityczne. „Myślimy, że różnice polityczne są napędzane przez motywację: Jakiego rodzaju Boga oni chcą w kategoriach tego, kto chce regulować społeczeństwo?” Wyniki sugerują, że konserwatywni chrześcijanie mogą chcieć Boga z bardziej autorytarnym skrzywieniem.

Podobnie, autorzy znaleźli pewne dowody na egocentryczne uprzedzenie; to znaczy, że mamy tendencję do myślenia, że Bóg wygląda bardziej jak my niż inni ludzie. Obraz Boga wygenerowany przez najmłodszych uczestników badania został oceniony jako wyglądający młodziej niż obraz wygenerowany przez najstarszych uczestników.

Na ten temat Jackson wyjaśnia, że zazwyczaj, „kiedy myślimy o jakimkolwiek umyśle, o którym nie wiemy, zazwyczaj zaczynamy od naszego własnego umysłu, a następnie dostosowujemy się do tego.”

Ta idea nie jest nowa. Starożytny grecki filozof Ksenofanes napisał kiedyś: „Gdyby bydło, konie lub lwy miały ręce i mogły rysować, i mogły rzeźbić jak ludzie, wtedy konie rysowałyby swoich bogów jak konie, a bydło jak bydło.” Bóg, w sensie psychologicznym, może reprezentować wyidealizowaną wersję nas samych.

Will Gervais, psycholog z University of Kentucky, który bada percepcję wiary religijnej i ateizmu, wskazuje na pewne ograniczenia tej pracy. Dla jednego, mówi, różnice między Bogiem konserwatystów i liberałów były bardzo małe i być może są reliktem faktu, że uczestnicy zostali poproszeni o ocenę zdjęć obok siebie. Jeśli zdjęcia byłyby oceniane niezależnie od siebie, powiedział, być może różnice byłyby mniej dramatyczne.

To powiedziawszy, Jackson mówi, że to badanie było bardziej o testowaniu metodologii niż ocenianiu, z pewnością, jak liberałowie i konserwatyści widzą Boga. Testowanie większej próbki, wypełnionej ludźmi z innych tradycji religijnych i z różnymi twarzami punktów wyjścia, powiedział, mogłoby dalej wyjaśnić dlaczego jedna osoba może mieć inną koncepcję Boga niż inna.

Nasza zdolność do postrzegania umysłów innych jest niesamowita

Możemy sobie wyobrazić jak wygląda Bóg z powodu niezwykłej ludzkiej zdolności: wyobrażania sobie umysłów, które nie są naszymi własnymi. A twarz jest naszym podstawowym oknem do intuicji umysłu innej osoby.

Kiedy ktoś płacze, wiemy, że potrzebuje pocieszenia. Kiedy się uśmiecha, możemy się domyślać, że czuje się świetnie. Jedną z głównych cech bycia człowiekiem jest umiejętność wczuwania się w umysły innych i empatia wobec tego, co mogą czuć. Ale nasze zdolności percepcji umysłu nie kończą się na naszych bliźnich. Kiedy wielu z nas widzi psa, wyobrażamy sobie, że ma on bogate życie wewnętrzne, wypełnione pragnieniami i intencjami (jednak bardziej podstawowymi niż nasze).

Kurt Gray, kolega Jacksona i współautor pracy, pracował nad tym, gdzie i dlaczego ludzie wyznaczają granicę między postrzeganiem innego (lub nieożywionego obiektu) jako posiadającego umysł lub nie. Odkrył, że umysły istnieją na pewnym kontinuum. Na przykład, robot jest postrzegany jako posiadający agencję – zdolność do myślenia i wykazywania samokontroli – ale nie zdolność do odczuwania emocji.

A psychologowie uważają, że wierni wierzący postrzegają umysł Boga również na tym kontinuum. „Niezależnie od tego, czym Bóg jest lub nie jest, umysł Boga jest umysłem, który postrzegamy tak samo jak każdy inny,” mówi Jackson. „I używamy tych samych narzędzi, gdy myślimy o Bogu, jak wtedy, gdy myślimy o umysłach ludzi.”

Miliony zwracają się do Vox, aby zrozumieć, co dzieje się w wiadomościach. Nasza misja nigdy nie była tak istotna, jak w tej chwili: wzmocnić pozycję poprzez zrozumienie. Darowizny finansowe od naszych czytelników są krytyczną częścią wspierania naszej pracy wymagającej dużych zasobów i pomagają nam utrzymać nasze dziennikarstwo za darmo dla wszystkich. Pomóż nam zachować naszą pracę wolną dla wszystkich, dokonując wpłaty finansowej już od 3 dolarów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *