15Skupmy się więc na tym celu, ci z nas, którzy pragną wszystkiego, co Bóg ma dla nas. Jeśli ktoś z was ma na myśli coś innego, coś mniejszego niż całkowite zaangażowanie, Bóg oczyści wasz zamazany wzrok – jeszcze go zobaczycie! 16Teraz, gdy jesteśmy na dobrej drodze, pozostańmy na niej. 17Pozostańcie ze mną, przyjaciele. Śledźcie tych, których widzicie biegnących tą samą drogą, zmierzających do tego samego celu. 18Jest tam wielu, którzy podążają innymi ścieżkami, wybierają inne cele i próbują nakłonić cię, byś poszedł z nimi. Ostrzegałem was przed nimi wiele razy; niestety, muszę to zrobić ponownie. Wszystko, czego chcą, to łatwa ulica. Nienawidzą krzyża Chrystusa. 19Ale łatwa ulica jest ślepą ulicą. Ci, którzy tam mieszkają, czynią brzuchy swymi bogami; brzuchy są ich chwałą; wszystko, o czym mogą myśleć, to ich zachcianki. 20Ale dla nas jest o wiele więcej życia. Jesteśmy obywatelami wysokiego nieba! Oczekujemy na przyjście Zbawiciela, Mistrza, Jezusa Chrystusa, 21 który przemieni nasze ziemskie ciała w chwalebne ciała, podobne do Jego własnych. On uczyni nas pięknymi i całymi z tą samą potężną umiejętnością, dzięki której czyni wszystko takim, jakim być powinno, pod Nim i wokół Niego.