Bob Cole, który prowadzi cotygodniowy poranny program stacji radiowej KOKE-FM w Austin, powiedział na antenie 7 stycznia 2014 roku, że nie mógł uwierzyć, że U. S. Census Bureau powiedział mu, że jest prawnie zobowiązany do udziału w rządowej ankiecie.
„W ciągu kilku dni otrzyma Pan/Pani pocztą ankietę American Community Survey”.S. Census Bureau powiedział mu, że jest prawnie zobowiązany do udziału w rządowej ankiecie.
„Za kilka dni otrzymasz pocztą kwestionariusz American Community Survey,” Biuro powiedziało w liście do Cole’a, który powiedział, że otrzymał pod koniec 2013 roku lub na początku nowego roku. W liście napisano: „Ponieważ mieszka Pan w Stanach Zjednoczonych, jest Pan zobowiązany przez prawo do odpowiedzi na tę ankietę”. Cole dał nam kopię koperty biura z tym kuksańcem na zewnątrz: „Twoja odpowiedź jest wymagana przez prawo.”
ACS, wysyłane corocznie w ostatnich latach do próbki ponad 3 milionów amerykańskich gospodarstw domowych, zbiera szczegółowe informacje na temat populacji i mieszkań, pomagając zaktualizować informacje zebrane w każdym dziesięcioletnim spisie ludności, biuro twierdzi online. „Szacunki z ACS przyczyniają się do dostarczania ważnego obrazu Ameryki, a dokładne odpowiedzi na kwestionariusz ACS są ważne,” mówi agencja. „W połączeniu z najnowszymi dostępnymi wyliczeniami dziesięcioletniego spisu powszechnego, informacje z ACS dokumentują to, jak żyjemy jako naród, w tym naszą edukację, mieszkania, pracę i wiele innych kwestii.”
Cole poprosił nas o sprawdzenie, czy Amerykanie są prawnie zobowiązani do wypełnienia ankiety. „Widzę zasadność niektórych pytań,” powiedział, inne mniej. Materiał, który otrzymał, powiedział, że biuro szacuje, że jego wypełnienie zajmuje 40 minut. (Zobacz kwestionariusz z 2014 roku, który ma ponad 50 pytań dla każdej osoby w gospodarstwie domowym, tutaj.)
Biuro powołuje się na ustawy
Materiały otrzymane przez Cole’a zawierały FAQ z tym pytaniem: „Czy muszę odpowiadać na pytania?”
„Tak,” stwierdza odpowiedź biura. „Twoja odpowiedź na tę ankietę jest wymagana przez prawo (Tytuł 13, U.S. Code, Sekcje 141 i 193). Tytuł 13, zmieniony przez Tytuł 18, nakłada karę za brak odpowiedzi. Szacujemy, że wypełnienie tej ankiety zajmie około 40 minut.”
To sformułowanie nie doprowadziło nas do żadnego mandatu, ale strona internetowa Biura wyszczególnia Sekcję 221 Tytułu 13, która mówi, że każda osoba dorosła odmawiająca odpowiedzi na ankietę Biura będzie ukarana grzywną.
Specjalnie, sekcja odnosi się do Sekretarza Handlu USA, który nadzoruje Sekretarza Handlu USA. Sekretarza Handlu, który nadzoruje biuro, i mówi: „a) Ktokolwiek, będąc powyżej osiemnastego roku życia, odmawia lub umyślnie zaniedbuje, na prośbę sekretarza lub innego upoważnionego urzędnika lub pracownika Departamentu Handlu lub jego biura lub agencji działającej zgodnie z instrukcjami sekretarza lub upoważnionego urzędnika, aby odpowiedzieć, zgodnie z jego najlepszą wiedzą, na którekolwiek z pytań zawartych w harmonogramie przedłożonym mu w związku z jakimkolwiek spisem lub badaniem przewidzianym w podrozdziałach I, II, IV i V rozdziału 5 niniejszego tytułu, odnoszących się do niego samego lub do rodziny, do której należy lub z którą jest spokrewniony, lub do gospodarstwa lub gospodarstw, których on lub jego rodzina jest mieszkańcem, podlega karze grzywny nie wyższej niż 100 dolarów.”
To nie do końca tak; grzywna za odmowę odpowiedzi na ankietę Biura może wynieść aż $5,000, Biuro osobno mówi online, powołując się na Sekcję 3571 Tytułu 18.
Osoby, które świadomie udzielają fałszywych odpowiedzi rządowi, podlegają karze grzywny do $500, Sekcja 121 mówi. Ale stwierdza, że „żadna osoba nie może być zmuszona do ujawnienia informacji związanych z jej przekonaniami religijnymi lub członkostwem w organie religijnym.”
Niewykonany mandat?
Nasze poszukiwania dodatkowych informacji przyniosły komentarz Davida Whitinga z Orange County (Calif.) Register z 9 stycznia 2013 r., cytujący rzeczniczkę biura, Jennifer Smits, mówiącą, że nikt nie został ukarany grzywną za nieuczestniczenie do tej pory. Przez telefon, rzeczniczka biura Stacy Gimbel Vidal powiedziała nam, że tak jest nadal; żadne grzywny nie zostały nałożone.
W dniu 18 lipca 2012 roku Andrew Reamer, profesor Uniwersytetu George’a Washingtona, powiedział podkomisji Senatu Stanów Zjednoczonych, że Biuro nie ścigało nikogo za brak odpowiedzi na ankietę od czasu spisu powszechnego w 1960 roku. Nie do końca: Rzecznik Biura Brian Lavin powiedział nam przez e-mail, że nikt nie był ścigany za brak odpowiedzi na ankietę od czasu spisu powszechnego w 1970 roku.