Kiedy Adrienne Erazo, pracownik naukowy gazety w Orange w Kalifornii, zaszła w ciążę po raz pierwszy, ekscytacja budowaniem rodziny była natychmiastowa i głęboka. Gdy jej dziecko zaczęło rosnąć, poczuła poczucie celu, jakby to było to, co powinna robić przez całe życie. Ale nad tą radością unosiła się chmura wątpliwości i wstydu: Czy robiła coś złego? Czy krzywdziła swoje dziecko?
Nie piła alkoholu, nie paliła, ani nie brała narkotyków – miała po prostu nadwagę, rozmiar 22W przy wzroście 5 stóp i 4 cale. Miała nadwagę przez większość swojego życia.
Wciąż słyszała zaniepokojone głosy męża i rodziny, którzy mówili jej kilka miesięcy wcześniej, że powinna „zapanować nad swoją wagą”, zanim zajdzie w ciążę. Myślała o wszystkich ostrzeżeniach, które przeczytała w wiadomościach o kobietach plus-size cierpiących na cukrzycę ciążową i ich dzieciach mających wady wrodzone.
„Kiedy zaszłam w ciążę, na początku byłam smutna, ponieważ tak bardzo się martwiłam” – mówi 27-latka. „Powinnam była się cieszyć”. Niestety, Erazo nie jest sama.
Wytyczne American College of Obstetricians and Gynecologists nakłaniają pracowników służby zdrowia do doradzania kobietom plus-size, aby straciły na wadze przed ciążą, ograniczyły przyrost wagi podczas ciąży i szybko straciły wagę dziecka po ciąży. The U.S. Centers for Disease Control and Prevention ranks being overweight or obese during pregnancy nearly at the same risk level as uncontrolled high blood pressure, diabetes, smoking, or drinking.
Wraz ze wszystkimi ostrzeżeniami na temat tego, jak niebezpieczna jest nadwaga – i wyrażeniem „epidemia otyłości” pojawiającym się regularnie w wiadomościach – nie jest zaskoczeniem, że kobiety takie jak Erazo czują się niespokojne i winne z powodu swoich ciąż i spędzają przynajmniej część czasu, czując się źle z samymi sobą.
Bardziej pozytywne spojrzenie
Na szczęście dla Erazo i niezliczonych innych kobiet plus-size, prawda nie jest prawie tak przerażająca. Po dziewięciu miesiącach ciąży bez komplikacji, Erazo urodziła Oriona, ważącego 9 funtów chłopca z miękkimi brązowymi włosami i czekoladowymi brązowymi oczami swojego taty.
Teraz w ciąży z drugim dzieckiem, Erazo chce, abyś coś wiedziała: „Jestem gruba i w ciąży i jest mi dobrze”, mówi po prostu. „To ważne dla innych mam, aby wiedziały, że nie jesteś złą mamą i nie będziesz złą mamą tylko dlatego, że jesteś plus-size.”
W rzeczywistości, jeśli jesteś kobietą plus-size, jesteś częścią rosnącego bractwa. Obecnie w Stanach Zjednoczonych ponad połowa kobiet w ciąży ma nadwagę lub jest otyła. „Nadwaga jest definiowana jako wskaźnik masy ciała (BMI) od 25 do 29,9, a BMI 30 lub więcej jest uważane za otyłe. (Możesz obliczyć swoje BMI tutaj.) Podczas gdy kobiety plus-size napotykają na zwiększone ryzyko komplikacji, większość z nich jest możliwa do opanowania, jeśli się pojawią, a nadwaga nie oznacza, że jesteś skazana na trudną ciążę.
„Większość kobiet plus-size ma całkowicie normalne ciąże i normalne dzieci. Obecnie robimy dużo zamieszania wokół rozmiaru matki. To tylko powiększa ryzyko i przeraża kobiety” – mówi Cornelia van der Ziel, instruktor kliniczny położnictwa w Harvard Medical School i ginekolog w prywatnej praktyce.
„Szanse są takie, że kobiety plus-size będą miały zdrowe ciąże” – mówi Brette McWhorter Sember, mama dwójki dzieci i współautorka książki Your Plus-Size Pregnancy. „Szanse często brzmią jakby były na niekorzyść kobiet plus-size, ale prawda jest taka, że najprawdopodobniej będziesz miała całkowicie zdrową ciążę, nic złego z dzieckiem i wspaniały poród. To nie musi być aż tak wielki problem.”
Jak mogą poświadczyć kobiety przedstawione poniżej, Twoja waga naprawdę nie musi być aż tak wielkim problemem – i jest możliwe, aby mieć zdrową ciążę i zdrowe dziecko.
Adrienne: Przezwyciężenie cukrzycy ciążowej
Erazo i jej mąż, Marcelo, zdecydowali się starać o drugie dziecko w dniu urodzin męża. Dwa tygodnie później była w ciąży. Byli zachwyceni i mieli nadzieję, że ta ciąża również przebiegnie bez komplikacji.
Tym razem jednak u Erazo rozwinęła się cukrzyca ciążowa. W jej głosie słychać nutę napięcia, gdy mówi o przyszłości i martwi się, że cukrzyca ciążowa może mieć wpływ na jej dziecko.
Nie wie oczywiście, co się stanie z porodem ani ze zdrowiem dziecka, ale stara się nie obwiniać siebie. Zamiast tego koncentruje się na podejściu do jedzenia w inny sposób. Zamiast interpretować swoją diagnozę cukrzycy ciążowej jako wyrok lub ocenę siebie jako kobiety plus-size, jest pozytywnie nastawiona i przyjmuje nowy, zdrowszy sposób odżywiania. Już czuje się lepiej.
„Ta ciąża jest zupełnie inna” – mówi. „To naprawdę pozytywne doświadczenie, ponieważ zdałam sobie sprawę z tego, jak się odżywiam i jak czuję się dzięki tej diecie. Czuję się zdrowsza.” Dodaje: „Naprawdę wierzę, że będę się tak odżywiać przez resztę życia.”
Kocha swoje ciało, gdy jest w ciąży – zmiana, której się nie spodziewała. Przez wiele lat ukrywała swoje ciało przed ludźmi, przytłoczona negatywną uwagą, jaką czasem przyciągał jej duży rozmiar. Wciągnęła brzuch. Chowała się za workowatymi ubraniami. Ale jak twierdzi, bycie w ciąży sprawia, że czuje się piękna, a nawet seksowna.
„Jestem taka dumna z mojego brzucha” – mówi. „To w porządku, że choć raz mogę być duża, bo jestem w ciąży. Poza tym, czuję się tak wyjątkowo, kiedy jestem w ciąży. Fakt, że mogę hodować tę piękną istotę wewnątrz mojego ciała jest błogosławieństwem. Czuję, że mam cel.”
Amie: Ciąża bez komplikacji
Kiedy Amie Blasi zaszła w ciążę, była to niespodzianka. Pracownica sklepu zoologicznego w Lakeland na Florydzie, Blasi finalizowała rozwód z pierwszym mężem i snuła plany na przyszłość ze swoim narzeczonym, Nathanielem. Jej pierwsza wskazówka, że jest w ciąży, pojawiła się w pracy.
„Sprzątałam klatkę po bałaganie, a zapach sprawił, że zrobiło mi się niedobrze w żołądku”, wspomina. „Nigdy wcześniej mi to nie przeszkadzało, a ja byłam chora przez resztę dnia. Podejrzewałam, że to dlatego, że jestem w ciąży.”
Jak tylko dowiedziała się, że nosi dziecko, martwiła się, że krzywdzi je nadwagą. 27-letnia Blasi, przy wzroście 5 stóp i 5 cali, z długimi rudymi włosami opadającymi na plecy, waży dziś około 280 funtów i jest mamą zajmującą się domem. Przed zajściem w ciążę schudła 60 funtów i nosiła rozmiar 22, ale utrata wagi nie zmniejszyła jej obaw.
Jak się okazało, wszystko było w porządku: Po ciąży bez komplikacji i prostym porodzie, urodziła zdrową dziewczynkę z niewyraźnymi uszami i ciemną plamą włosów na głowie, która, jak wspomina, „była miękka jak kotek”. Ważyła 8 funtów i 13 uncji, ma kształt oczu po mamie i ciemnobrązowy kolor oczu po tacie.
Jennifer: „łatwa” ciąża
Kiedy Jennifer Mountain, 29-letnia mama jednego dziecka i wykonawca nieruchomości w Haslet w Teksasie, zaszła w ciążę, ostatnią rzeczą, o której myślała, było to, jak jej waga wpłynie na dziecko. Kończyła studia magisterskie z zakresu pracy socjalnej, pracowała na pół etatu w biurze nieruchomości i odbywała staż w dziennym ośrodku dla bezdomnych. Ponadto, ona i jej mąż właśnie złożyli wniosek o upadłość.
„Moją największą niespodzianką w ciąży było to, jak łatwo było. To było błogosławieństwo” – mówi mieszkanka Teksasu, która przy wzroście 5 stóp i 5 cali ważyła 245 kg przed zajściem w ciążę.
Podczas ciąży przytyła 10-15 funtów bez zmiany diety i nie wykryto u niej „wszystkiego, co powinno się wykryć u kobiet w ciąży plus-size” – takich jak cukrzyca ciążowa i stan przedrzucawkowy.
Jak na ironię, to jej przyjaciele i rodzina – a nie specjaliści medyczni – przewidywali tragiczne skutki jej ciąży.
„Można być zdrowym i mieć nadwagę, i miło było mieć wsparcie specjalistów medycznych w tej kwestii”, mówi. „Jednak czasami było to trochę niepokojące, gdy moja rodzina reagowała tak źle. Po prostu ich nie słuchałam.”
Mechelle: Omijając negatywne nastawienie
Mechelle Lehman robiła sobie przerwę w zdobywaniu dyplomu z edukacji średniej, kiedy dowiedziała się, że jest w ciąży po raz pierwszy. Ona i jej mąż, Jon, właśnie przeprowadzili się do nowego miasta. Mówi, że przez chwilę martwiła się, że jej waga wpłynie na ciążę.
Jednakże ciąża przebiegała bezproblemowo. Ale to nie powstrzymało sporadycznych negatywnych komentarzy na temat jej wagi od nieznajomych i znajomych.
Lehman, obecnie 28-letnia mama dwójki dzieci w domu w DeKalb, Illinois, ma 5 stóp i 6 cali wzrostu i waha się między rozmiarem 16 a 24. Mówi, że podczas jej ciąży ludzie nie mogli powiedzieć, że jest w ciąży, dopóki nie była dość daleko. „Nie zmieniłam się zbytnio podczas ciąży”, mówi. „Jedyną różnicą było to, że mój duży kształt klepsydry – który nazywam kieliszkiem nieskończoności! –
Czasami ludzie rzucali negatywne komentarze na temat jej wagi – zakładając, że nie jest w ciąży – nawet wtedy, gdy miała na sobie to, co uważała za swój „najbardziej ciążowy” strój. Ale ona uważa, że to bardziej ich problem niż jej.
„Oto jak na to patrzę: Nosiłam rozmiar od 16 do 24 przez większość mojego życia”, mówi rzeczowo. „Można się przyzwyczaić do tych komentarzy. Możesz pozwolić, by cię denerwowały, albo spróbować je zignorować. Ja tak właśnie robię. Wydaje mi się, że najważniejszą rzeczą w ciąży jest to, że po prostu zdrowo się odżywiasz i otaczasz się miłymi ludźmi.”
Dodaje: „Musisz spróbować cieszyć się ciążą. To doświadczenie na całe życie.”
I Lehman cieszyła się swoimi ciążami. Jej pierwsza ciąża przyniosła szczęśliwą, zdrową córeczkę Mallorę. Druga ciąża przebiegła bez komplikacji, a ona urodziła ważącego 8 funtów i 6 gramów Thorstena.