Po tym jak jego petycja o podział na strefy została odrzucona, Marvin Heemeyer postanowił zmodyfikować swój buldożer i zemścić się na mieście, które go skrzywdziło.
Craig F. Walker/The Denver Post/Getty ImagesKapitan Gary Torgerson z Colorado State Patrol i James Holahan badają umocniony buldożer prowadzony przez Marvina Heemeyera w miejscu, w którym spoczął w Granby w stanie Kolorado.
Gdy Marvin Heemeyer z Granby, Colorado, osiągnął ślepy zaułek w swojej walce z komisją zagospodarowania przestrzennego, logiczną reakcją byłoby ponowne złożenie petycji i oczekiwanie na przyszłą odpowiedź. Po tym wszystkim, Marvin Heemeyer został uznany za logicznego człowieka, więc to ma sens, że podejmie logiczne podejście.
Niemniej jednak Marvin Heemeyer wrócił do domu, wyposażył swój buldożer Komatsu D355A w płyty pancerne i przejechał nim przez miasto, wyburzając 13 budynków i powodując szkody warte 7 milionów dolarów swoim prowizorycznym „killdożerem”.
Walka Marvina Heemeyera z miastem rozpoczęła się trzy lata przed jego szaleństwem z killdozerem.
Brian Brainerd/The Denver Post/Getty ImagesWewnątrz killdozera wykonanego przez Marvina Heemeyera.
Heemeyer był właścicielem małego warsztatu spawalniczego w mieście, gdzie zarabiał na życie naprawiając tłumiki. Zakupił ziemię, na której zbudowany był jego sklep w 1992 roku i przez lata zgodził się sprzedać ją firmie betoniarskiej, która miała zbudować tam fabrykę. Negocjacje nie były łatwe, a Heemeyer miał problemy z ustaleniem z firmą odpowiedniej ceny.
W 2001 roku miasto zatwierdziło budowę betoniarni, przeznaczając na ten cel teren obok sklepu Heemeyera. Heemeyer był wściekły, ponieważ używał tej ziemi przez ostatnie dziewięć lat jako skrótu między swoim domem a warsztatem tłumików. Złożył petycję do miasta o zmianę przeznaczenia nieruchomości, aby zapobiec budowie zakładu, ale wielokrotnie ją odrzucano.
Więc, na początku 2003 roku, Marvin Heemeyer zdecydował, że ma dość. Kilka lat wcześniej zakupił buldożer z zamiarem wykorzystania go do stworzenia alternatywnej trasy do swojego sklepu z tłumikami. Teraz jednak miał on służyć nowemu celowi, jako jego broń masowego rażenia – killdozer.
YouTubeMarvin Heemeyer’s killdozer taking out a building.
Zaczął wyposażać swój buldożer w płyty pancerne, pokrywające kabinę, silnik i część gąsienic. Sam stworzył pancerz, używając mieszanki betonowej wlanej między arkusze stali, tworząc płyty o grubości ponad stopy. W końcu killdozer był odporny na ostrzał z broni strzeleckiej i na materiały wybuchowe – i rzeczywiście, pociski wystrzelone w niego podczas szału nie miały żadnych złych skutków.
Ponieważ pancerz zakrywał większą część kabiny, na zewnątrz zamontowano kamerę wideo dla lepszej widoczności, przykrytą 3-calowym kuloodpornym plastikiem. Wewnątrz prowizorycznego kokpitu znajdowały się dwa monitory, na których Heemeyer mógł obserwować swoje zniszczenia. Były tam również wentylatory i klimatyzator, które miały go chłodzić, podczas gdy on niszczył miasto.
Na koniec Heemeyer stworzył trzy gniazda na broń i wyposażył je w karabin kalibru .50, półautomat .308 i karabin kalibru .22. Według władz, kiedy już zamknął się w kokpicie, nie sposób było się z niego wydostać – i nie wierzą, że kiedykolwiek chciał to zrobić.
Kiedy jego killdozer został ukończony prawie półtora roku po tym, jak Heemeyer zaczął go montować, przygotował się do ataku. 4 czerwca 2004 r. zamknął się w kokpicie swojego killdozera i wyruszył do miasta.
Wyjechał maszyną ze swojego warsztatu przez ścianę, a następnie przejechał przez betoniarnię, ratusz, biuro gazety, dom byłej wdowy po sędzim, sklep z narzędziami i inne domy. Władze zdały sobie sprawę, że każdy biznes lub dom, który został zburzony, miał jakiś związek z Heemeyerem i jego walką z komisją ds. zagospodarowania przestrzennego.
Przez dwie godziny i siedem minut Marvin Heemeyer i jego spychacz szaleli po mieście, uszkadzając 13 budynków i odcinając dopływ gazu do ratusza. Taka panika została spowodowana, że gubernator rozważył upoważnienie Gwardii Narodowej do ataku za pomocą helikopterów Apache i pocisku przeciwczołgowego. Ataki były już nawet na miejscu i gdyby Heemeyer nie zaklinował się w piwnicy sklepu z narzędziami na własną rękę, zostałyby przeprowadzone.
Hyoung Chang/The Denver Post/Getty ImagesZniszczona ciężarówka Xcel energy wbija się w budynek Mountain Parks Electric w wyniku szału Marvina Heemeyera z opancerzonym buldożerem.
Podejmując próbę wyburzenia sklepu z narzędziami Gambles, jego spychacz utknął w fundamencie. Mając w perspektywie koniec, Heemeyer zabił się strzałem w głowę w swoim kokpicie, zdecydowany opuścić świat na własnych warunkach.
Pomimo strat materialnych wynoszących prawie 7 milionów dolarów w mieście Granby, nie zginął ani jeden człowiek poza Heemeyerem. System odwrotnego 911 został użyty do powiadomienia mieszkańców o killdozerze, aby mogli oni na czas zejść z drogi.
Po szaleństwie władze przeszukały dom Heemeyera i znalazły wiele notatek i taśm audio, które nakreśliły motywacje Heemeyera. Stwierdzono również, że kilku mężczyzn, którzy odwiedzili sklep Heemeyera, gdzie budował on killdozer, nigdy go nie zauważyło, co zachęciło Heemeyera.
Jeśli chodzi o sam spychacz Marvina Heemeyera, urzędnicy państwowi postanowili rozebrać go na części i sprzedać na złom. Wysłali kawałki do kilkudziesięciu punktów skupu złomu, aby powstrzymać wielbicieli Heeymyera przed wyrwaniem sobie kawałka, ponieważ szybko stało się jasne, że killdozer będzie przedmiotem zainteresowania budowniczych-amatorów przez wiele lat.
Po zapoznaniu się z historią zemsty Marvina Heemeyera i jego killdozera, sprawdźcie Buforda Pussera, innego człowieka, który zemścił się na tych, którzy go skrzywdzili. Następnie przeczytaj o Edzie Geinie, szalonym seryjnym mordercy, który również ukrywał szalone rzeczy w swoim domu.