Miło jest wiedzieć, że ludzie nie są jedynymi stworzeniami, które są przeciwne karaluchom. Podczas gdy my nie żerujemy na nich w celu zdobycia pożywienia tak bardzo, jak próbujemy się ich całkowicie pozbyć, istnieją zwierzęta, które je jedzą. Choć nie ulega wątpliwości, że karaluchy są jednymi z najbardziej nielubianych stworzeń na naszej planecie, w rzeczywistości stanowią one znaczną część diety wielu innych małych zwierząt, a nawet niektórych owadów.
Naturalni drapieżcy karaluchów
Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, karaluchy mają swoje zalety. Są one dobrym źródłem białka i składników odżywczych dla wielu płazów, owadów i gadów, które mają na nie ochotę. Oto kilka zwierząt, które regularnie żywią się karaluchami:
- Ropuchy i żaby
- Jaszczurki, takie jak gekony lamparcie, smoki brodate, jaszczurki monitorujące, iguany, a nawet kameleony pantery
- Niektóre duże gatunki chrząszczy
- Niektóre rodzaje pasożytniczych os
- Grzyby entomopatogeniczne
Te drapieżniki atakują płocie na wiele różnych sposobów. Ropuchy, żaby i jaszczurki mogą dosięgnąć płocie swoimi długimi, lepkimi językami i zmiażdżyć je w swoich silnych szczękach. Osy, z drugiej strony, często składają jaja w dorosłych karaluchach i larwach. Kiedy jaja osy się wyklują, przystąpią do karmienia karaluchów, niszcząc je, zanim jeszcze będą miały szansę. Niektóre gatunki zarodników grzybów entomopatogenicznych infekują karaczany, powoli zabijając je w ciągu tygodni.
Te naturalne drapieżniki karaczanów mają swój własny, indywidualny, ale bardzo skuteczny sposób chwytania karaczanów i czynienia ich strawnymi. Karaluchy stanowią niedrogie i pożywne pożywienie dla wielu gatunków zwierząt domowych, takich jak legwany. Wielu właścicieli jaszczurek wie, że z reguły można karmić karaluchy o długości równej przestrzeni między oczami zwierzęcia. W zależności od wielkości i rodzaju karalucha, niektóre jaszczurki mogą zjeść do dwudziestu lub więcej karaluchów na raz.
Dlaczego zjadacze karaluchów mogą być pożyteczni
Każde zwierzę, które zmniejsza ogólną populację karaluchów, robi ludziom przysługę, pożerając jeden z najbardziej niechcianych gatunków. Im więcej żywego naturalnego siedliska i kwitnącego ekosystemu masz na swoim podwórku, tym mniej prawdopodobne jest, że problem karaluchów wymknie się spod kontroli. Zjadając larwy, a nawet w pełni rozwinięte karaczany, drapieżniki te przyczyniają się do utrzymania populacji karaczanów w ryzach.