Gdyś, dawno temu, freestyle w kabinie Rap City był instytucją. Rap City było w swoim 10 sezonie, kiedy Big Tigger przejął rolę gospodarza muzyczno-wideo show BET. W latach 1999-2005 uczynił z niego swój własny program. Nadał mu zupełnie nową koncepcję: Program odbywał się w piwnicy nigdy niewidzianej matki Tygrysa, a goście wpadali tylko po to, by pograć w bilard i rapować. W piwnicy tej znajdowała się w pełni funkcjonalna kabina nagraniowa, a raz na jakiś czas raperzy wskakiwali tam, aby nagrać freestyle z Tygrysem. (Nigdy nie były to faktyczne freestyle’e, chyba że Big Tig rapował). Było tak wiele świetnych freestyle’ów z Piwnicy; można było wpaść do ślimaczej dziury na YouTube na wiele godzin oglądając je.
Big Tigger opuścił Rap City w 2005 roku, a BET anulowało program w 2008 roku. W dzisiejszych czasach możesz znaleźć filmy z freestylami swoich ulubionych raperów w całym internecie. Ale te stare freestyle’e z Rap City wciąż są wyjątkowe, więc to absolutnie zachwycające, że ekipa Beast Coast przywraca cypher z Big Tiggerem i zrekonstruowanym zestawem Basement i wszystkim.
Luźno związana nowojorska ekipa Beast Coast istnieje od lat, obejmując Joey’a Bada$ i jego grupę Pro Era, Underachievers i Flatbush Zombies. Teraz jednak stają się pełnoprawną grupą rapową. Tego lata zagrają razem na kilku festiwalach i wkrótce wydadzą album „Escape From New York”. Słyszeliśmy już wczesne single „Left Hand” i „Coast/Clear”, a teraz zrobili wideo Rap City cypher z Big Tiggerem, obecnie DJ-em w radiu Atlanta.
To dziwne widzieć grupę dziewięciu raperów, którzy dostają się na zmianę do kabiny, coś, co nigdy nie wydarzyłoby się w Rap City. I dziwnie jest widzieć, jak dostają się do cuss unbleeped. Niewielu z raperów z Beast Coast mogłoby się równać z najlepszymi gośćmi z Rap City. Ale i tak jest to świetna rzecz do oglądania, zwłaszcza, że raperzy z Beast Coast rapują po odpowiednich dla epoki utworach, takich jak „Grindin'” Clipse i „Gimme The Light” Seana Paula.
Beast Coast właśnie ogłosił, że Escape From New York wychodzi 5/24. A skoro już tu jesteście, cieszcie się kilkoma klasycznymi freestyle’ami Bootha.