To jest wątpliwe „odkrycie”, a wnioski wyciągnięte w artykule jeszcze gorsze. Jakie są różnice rynkowe lub kulturowe między Włochami a USA? Każdy, kto podróżował, a zwłaszcza mieszkał w więcej niż jednym kraju, wie, że jeden rozmiar nie pasuje do wszystkich! Na przykład, czy Włosi kupujący Fitbity są skłonni do bycia aktywnymi? Czy Amerykanie kupujący Fitbity mają aspiracje, licząc na utratę wagi? Albo, czy młodsi Włosi kupują Fitbity, podczas gdy w Ameryce jest to starsza grupa demograficzna? Ta „wiadomość” mówi więcej o Fitbit niż o względnym zdrowiu Włochów i Amerykanów. Sprzedaż Fitbit została najwyraźniej zatankowana. Dużo tańsi konkurenci pojawiają się i jedzą obiad Fitbit na tanim końcu, a Apple zjada użytkowników premium Fitbit. Fitbit nie udało się przekształcić swoich użytkowników w klientów subskrypcji. Szuka rozgłosu i poprzez wydawanie takich „ustaleń” jest w stanie wygenerować ten rozgłos. Jeśli chodzi o dokładność Fitbit, niedawno nabyłem używany Fitbit Charge HR za 30 dolarów i znalazłem tętno, aby być w ciągu uderzenia lub dwóch z tego mierzone za pomocą moich palców lub mojego Galaxy wbudowany monitor tętna. Dlaczego potrzebujesz ekstremalnej precyzji, innej niż dla osobistej gratyfikacji? Mam zamiar dostać Xiaomi Mi Band 2, jak również, więc będę porównywać te dwa urządzenia head-to-head. Ze wszystkiego, co czytałem Band 2 jest doskonale funkcjonalnym trackerem za ułamek ($30 vs $130) ceny porównywalnego Fitbit Charge 2 (nowszy, ale również znacznie droższy niż Charge HR). Podobno oprogramowanie dla Fitbit jest lepsze niż u konkurencji, ale szczerze mówiąc, po kilku dniach użytkowania jestem NIEDOŚWIADCZONY. Nie jest to nic specjalnego. Jedyne co mu przyznam, to że całkiem nieźle radzi sobie na baterii, jeśli pamiętamy o wyłączeniu BlueTooth i wyłączeniu wszystkich funkcji autosynchronizacji. Jestem też nieufny wobec kultury korporacyjnej Fitbita i nie wyobrażam sobie kupowania od nich jakichkolwiek nowszych produktów (za pełną cenę ;). Celowo postanowili sparaliżować Charge HR, aby ludzie kupowali Charge 2, odmawiając użytkownikom Charge HR powiadomień SMS (mnie to nie dotyczy, bo za bardzo cenię sobie żywotność baterii w telefonie, aby włączać BlueTooth). Co dziwne, Charge HR może powiadamiać o przychodzących połączeniach telefonicznych. Jeśli może zrobić przychodzących połączeń telefonicznych, nie ma absolutnie żadnego powodu, że nie może zrobić SMS! Plus, najwyraźniej były aplikacje firm trzecich, które mogłyby w pewnym momencie powiadomić użytkowników Charge HR z SMS-ów, ale Fitbit wyłączył te aplikacje w aktualizacji oprogramowania. Lub, ograniczyli swoje zaawansowane śledzenie snu tętna do Charge 2 pomimo faktu, że Charge HR ma śledzenie tętna (przyznane, mogę zobaczyć, że mogą istnieć techniczne różnice w tym, jak śledzenie tętna został wdrożony w Charge HR vs Charge 2, ale są szanse, że to tylko arbitralna decyzja, aby wzmocnić krótkoterminowe dolnej linii kosztem lojalności klientów). Te dwa działania same w sobie mówią wiele o kulturze firmy. Dla Fitbit doświadczenie klienta jest drugorzędne w stosunku do osiągania zysków. Tak, prawdopodobnie prowadzili garść sprzedaży nowszych urządzeń, odmawiając śledzenia snu i powiadomień do urządzenia, które może obsługiwać, ale wyobrażam sobie, że również zrazili wielu wcześniejszych klientów, którzy w przeciwnym razie mogliby działać jako ambasadorzy ich marki.