Jako muzyk lub producent, po ukończeniu swojego najnowszego utworu lub EP, następnym krokiem jest popchnięcie muzyki do wydania. W przypadku podpisanych artystów, jest to zazwyczaj załatwiane przez wytwórnię. Dla niezależnych artystów, to jest coś, co musisz zorganizować sam.
W dzisiejszych czasach, to wszystko jest o strumieniach, zwłaszcza w początkowych etapach kariery. Tantiemy, które otrzymujesz za każdy stream są dość niskie, a na pewno niższe niż tradycyjna sprzedaż płyt czy nawet pobieranie plików. Oznacza to, że aby zarabiać na swojej muzyce za pośrednictwem platform online, będziesz potrzebował bardzo dużej liczby streamów – warto więc przyjrzeć się temu jak najszybciej.
Większość komercyjnych platform streamingowych (takich jak Spotify) nie pozwala na bezpośrednie przesyłanie swojej muzyki. Oznacza to, że będziesz potrzebował dystrybutora, który załaduje Twoją muzykę dla Ciebie.
Uważaj na różnicę między umowami dystrybucyjnymi a… umowami dystrybucyjnymi
Jeden rodzaj „umowy dystrybucyjnej” lub „distro deal” jest po prostu umową między artystą a dystrybutorem, aby umożliwić Ci dostęp do odpowiednich platform streamingowych.
Jednakże, jak w przypadku wielu rzeczy w przemyśle muzycznym, nie zawsze jest to takie proste. Istnieją zasadniczo trzy różne rodzaje umów, które mogą być określane jako umowy dystrybucyjne lub umowy distro. To może wydawać się głupie, ale ważne jest, aby wiedzieć, który z nich potrzebujesz – i który kończysz podpisując!
Ten artykuł jest tutaj, aby dać Ci przegląd trzech rodzajów umów dystrybucyjnych, z którymi możesz się zetknąć, aby upewnić się, że masz rację za pierwszym razem.
- Umowa dystrybucyjna, aby umożliwić dostęp do platform streamingowych
To jest zazwyczaj pierwszy, którego potrzebujesz i prawie każdy niezależny artysta będzie go potrzebował. Ten rodzaj umowy dystrybucyjnej pozwala Ci przesłać swoją muzykę na platformę online dystrybutora, a oni następnie użyją swojego konta dystrybutora na odpowiednich platformach streamingowych, aby przesłać Twoją muzykę, dzięki czemu możesz zacząć zbierać te liczby i zacząć otrzymywać tantiemy.
Istnieje wiele firm, które oferują tę usługę, takich jak Ditto, CD Baby, Distrokid i wiele, wiele innych. W przeciwieństwie do wytwórni, nie muszą one lubić Twojej muzyki – to tylko usługa, którą oferują.
Sama „umowa” jest zazwyczaj w formie Warunków & Warunków użytkowania, które można znaleźć drobnym drukiem na stronie internetowej – zazwyczaj znajdziesz link na samym dole strony głównej. Zapisując się do dystrybutora, zgadzasz się na ich T&Cs, więc upewnij się, że przeczytałeś je poprawnie, aby upewnić się, że nie ma żadnych niemiłych niespodzianek!
W dzisiejszych czasach opłata, którą płacisz, jest zazwyczaj stałą opłatą roczną (około 20 funtów z 20 dolarów) za nieograniczone przesyłanie i dystrybucję. W większości przypadków, te stałe opłaty oznaczają, że możesz zatrzymać 100% swoich tantiem. Dlatego też nigdy nie polecam wchodzenia w tego typu umowy distro, które żądają procentu od Twoich tantiem – stała opłata roczna jest lepszą i czystszą opcją.
Aby dać Ci pomysł, aby odzyskać opłatę 20 funtów na Spotify, potrzebowałbyś około 4,000-5,000 strumieni w sumie, na podstawie tego, że Spotify obecnie podobno płaci około $0.00437 za odtworzenie.
Zwykle te umowy pozwalają również na czystą przerwę, jeśli chcesz zmienić dystrybutora, lub jeśli podpiszesz kontrakt płytowy w międzyczasie, a Twoja nowa wytwórnia chce przejąć Twoje distro. Upewnijcie się tylko, że nie podpisujecie żadnych opcji na przyszłe wydania i nie jesteście związani na zbyt długo.
- Umowa dystrybucyjna, która jest właściwie czymś innym
To jest podchwytliwe. Wspominam o tym, ponieważ często spotykam się z artystami, aby przejrzeć umowę, która została im zaoferowana, a która nazywa się „umową dystrybucyjną”. Po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że umowy te zawierają klauzule, których nie spodziewalibyśmy się w umowie dystrybucyjnej – niektóre z nich są dość niepokojące.
Nie da się oczywiście generalizować, a szczegóły zmieniają się w zależności od umowy. Jednak ogólnie rzecz biorąc, tego typu umowy są często wynikiem tego, że dystrybutorzy obiecują wykorzystać swoją sieć, kontakty i infrastrukturę, aby uzyskać więcej streamów (poprzez wtyczki radiowe i playlisty na stronach streamingowych) lub więcej synchronizacji dla Twojej muzyki.
W zamian, wezmą część Twoich tantiem (cokolwiek pomiędzy 10% a 30%) i czasami zwiążą Cię klauzulą wyłączności.
Te umowy również często kuszą Cię stosunkowo krótkim okresem początkowym (czasami tak krótkim jak 1-3 lata), ale następnie utrzymują Cię w zamknięciu poprzez okresy opcji na przyszłe wydania, co oznacza, że potencjalnie możesz być związany na 10+ lat.
Problemem jest to, że jeśli wytwórnia zaoferowała Ci kontrakt płytowy, możesz odkryć, że Twoja umowa dystrybucyjna może powodować problemy i rozcieńczać Twoje tantiemy, zwłaszcza jeśli zarówno Twoja wytwórnia, jak i dystrybutor biorą udział w cięciu.
Oczywiście, może się okazać, że dystrybutor, z którym rozmawiasz, ma odpowiednie kontakty i wiedzę branżową i będzie w stanie dotrzeć z twoją muzyką do zupełnie nowej publiczności – będzie to zależało od dystrybutora, ale także od tego, gdzie jest twoja kariera i jaki chcesz zrobić następny krok.
Generalnie rzecz biorąc, jeśli chcesz mieć więcej streamów, możesz rozważyć także wtyczkę radiową lub playlistową, a jeśli synchronizacje są twoim priorytetem, rozmowa z wydawcami lub agentami synchronizacji będzie prawdopodobnie lepszym posunięciem.
- Tradycyjna umowa dystrybucyjna, która nie powinna być istotna dla Ciebie jako artysty
Na koniec, istnieje również tradycyjna, oldschoolowa (czyli sprzed ery cyfrowej) umowa dystrybucyjna, która, jak już wspomniałem, nie powinna być istotna dla niezależnych artystów lub artystów jako całości. I have included it for completeness only, as you are still likely to come across this in your research.
Traditionally, a record label’s role is to deal with the recording, producing, mixing, mastering etc. of music, as well as its promotion and marketing. Jednakże wytwórnie polegały na dystrybutorach, aby zapewnić, że fizyczne płyty trafią do sklepów, w których konsumenci ostatecznie je kupią.
Jako taki, ten rodzaj umowy dystrybucyjnej w starej szkole byłby pomiędzy wytwórnią a firmą, która wysyłałaby płyty, śledziła zapasy i zawierała umowy z dużymi detalistami (od detalistów medialnych po sieci supermarketów).
Zważywszy na niedawne przejście przemysłu muzycznego na platformy internetowe, ten rodzaj umowy dystrybucyjnej nie jest już tak istotny dla sukcesu komercyjnego wielu artystów.
W każdym razie, mądre pieniądze mówią, że nie jest to typ umowy dystrybucyjnej, o której szukasz informacji dzisiaj.
Podsumowując, chociaż prawdopodobnie rozważysz umowę dystrybucyjną na początku swojej kariery, aby umieścić swoją muzykę na platformach streamingowych, zbudować swoją bazę fanów i zacząć zarabiać jakieś tantiemy, musisz upewnić się, że rozumiesz, jakiego typu umowy dystrybucyjnej potrzebujesz.
Oczywiście, jeśli masz jakiekolwiek pytania na temat umów dystrybucyjnych lub potrzebujesz porady w jakiejkolwiek innej kwestii prawnej, skontaktuj się z Briffa na bezpłatną rozmowę wstępną, aby zobaczyć jak możemy Ci pomóc.
Written by Joshua Schuermann Solicitor